Polscy podatnicy również korzystali z wątpliwych prawnie usług banku HSBC i mogli ukrywać na szwajcarskich kontach swoje dochody. Jeden z nich zgromadził na tajnych kontach ponad 293 mln dolarów. Polska prokuratura nie prowadzi w tej sprawie śledztwa. Swoje dochodzenia mają USA, Francja i Wielka Brytania.

Jak podaje raport International Consortium of Investigative Journalists (ICIJ), klienci z Polski założyli 1185 podejrzanych kont bankowych w HSBC. Dane dotyczące Polski obejmują głównie lata 1988-2006. Bank zamożnym klientom miał proponować lokaty, umożliwiające unikanie opodatkowania.

W sumie na "polskich kontach" znalazło się 865,5 miliony dolarów. Z raportu można też dowiedzieć się, że większość kwot na tych kontach nie przekracza 10 milionów. Znikomy ułamek konta, na których znajduje się pomiędzy 10 a 20 milionów oraz kwoty w zakresie od 20 do 30 milionów. Są też konta, gdzie zgromadzono majątek ponad 150 milionów dolarów. Najbardziej dynamicznie liczba rachunków rosła pod koniec lat 80. i na początku lat 90. ubiegłego wieku. Wtedy otwarto kilkadziesiąt kont. Lata 90. to ciągły wzrost liczby aktywnych kont.

Dokładnych danych, ani też nazwisk raport nie ujawnia. Na stronie internetowej znajduje się jednak informacja, że spośród 512 klientów określonych jako związani z Polską, 6 procent przy zakładaniu kont legitymowało się polskim paszportem. Około 30 procent kont jest powiązana z konkretną osobą, reszta to konta numeryczne, bez danych osobowych oraz rachunki założone dla instytucji.

Raport został opracowany przez 150 dziennikarzy z 47 państw.