Po wczorajszej, rekordowej podwyżce stóp procentowych w Rosji, rubel odrabia część czwartkowych strat. Wczoraj wobec dolara stracił 10 procent, dziś od rana zyskał ponad 7 procent, choć przez chwilę zwyżka wynosiła nawet 9 procent.

Na zwołanym wczoraj w pilnym trybie spotkaniu rady dyrektorów Bank Rosji zdecydował o zmianie podstawowej stopy procentowej z 10,5 do 17 procent. To największa podwyżka od czasu kryzysu z końca lat 90. ubiegłego wieku, choć wtedy rosyjskie rezerwy walutowe zbliżały się do zera, a dziś wynoszą ponad 400 mld dolarów.

Kreml nie komentuje drastycznej podwyżki stóp procentowych

Zobacz również