Na początku lat 30. zużycie gazu w Polsce przekroczy 30 mld m sześc. rocznie. System przesyłowy będzie do tego przygotowany, dając bezpieczeństwo podczas transformacji - oświadczył w poniedziałek pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.

Podczas otwarcia konferencji Gazterm 2021 w Międzyzdrojach w poniedziałek Naimski ocenił, że rola systemów gazowych w krajach europejskich, a zwłaszcza w Polsce rośnie. Także zadania stawiane przed spółkami i operatorami sektora gazowego w najbliższej dekadzie będą istotnie się zwiększały.

Pełnomocnik oświadczył, że dzięki rozbudowie systemu gazowego Polska jest całkiem dobrze przygotowana do transformacji energetycznej, jednak proces ten nie może okazać się chaotyczny.

"Podejście woluntarystyczne w horyzoncie 5-10 lat grozi katastrofą. Dziś podejmujemy w procesie transformacji decyzje, skutkujące w perspektywie lat 30 czy 40” - tłumaczył.

Naimski zaznaczył, że w najbliższej dekadzie produkcja energii elektrycznej z gazu będzie rosła z powodu odstawiania źródeł węglowych. Podkreślał, że rosnąć będzie znaczenie OZE, które jednak potrzebują wsparcia w postaci elektrowni gazowych. Dlatego - jak zaznaczył - ważne jest utrzymanie równowagi między inwestycjami w OZE i w źródła gazowe.

Prezydent Andrzej Duda w liście skierowanym do uczestników konferencji podkreślił, że podstawą bezpieczeństwa musi być dywersyfikacja dostaw i źródeł surowców oraz samowystarczalność w produkcji energii elektrycznej. Jak ocenił, pozycja wyjściowa Polski w procesie transformacji w kierunku neutralności klimatycznej jest trudna, a cel na 2050 r. ambitny, ale cały proces powinien być traktowany w kategorii szans na bezprecedensową modernizację kraju.

Duda wyraził też w liście "pełną solidarność" z Ukrainą w kwestii postrzegania gazociągu Nord Stream 2. Niezmiennie postrzegamy go jako zagrożenie dla unijnej solidarności i bezpieczeństwa Europy - napisał prezydent.

Prezydent wskazał, że Polska i cała UE realizują bezprecedensową transformację energetyczną. Chcemy modernizować energetykę i tworzyć przemysł przyszłości, ale w myśl zasady transformacji bezpiecznej dla społeczeństwa. Jak dodał, "chcemy, aby region Trójmorze stał się akceleratorem zmian i inkubatorem rozwiązań". Prezydent przypomniał, że znaczna część projektów zgłoszonych w ramach inicjatywy Trójmorza dotyczy właśnie kwestii energetycznych.