Według sekretarza generalnego OECD Angela Gurrii, Polska w celu ustabilizowania finansów publicznych musi dokonać kilku reform. Wśród nich jest utworzenie specjalnej instytucji, która monitorowałaby wskaźniki budżetowe, takie jak deficyt czy dług publiczny. Zdaniem przedstawiciela organizacji wzmocniłoby to długoterminową stabilność polskiego budżetu. Taka instytucja, według OECD przyczyni się do przyśpieszenia też długoterminowego wzrostu gospodarczego.
Sekretarz Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju wyjaśnia, że w różnych krajach takie instytucje działają pod różnymi postaciami, takimi jak rada fiskalna czy rada budżetowa.
Wicepremier Janusz Piechociński nie wykluczył powołania instytucji nadzorującej budżet, ale nie potrafił powiedzieć w jakiej formule powinna ona funkcjonować. Minister gospodarki zapewnił, że wnioski z raportu przedstawi pozostałym ministrom, a propozycje OECD trzeba przedyskutować.
Powołanie takiej instytucji to tylko jedno z zaleceń wydanych w minionym tygodniu przez OECD dla Polski. Wśród pozostałych jest uproszczenie procedur związanych z zakładaniem i likwidacją firm, uproszczenie systemu podatkowego oraz szybsze podniesienie wieku emerytalnego.
Komentarze (2)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeCo do OECD to jest zadziwiająca historia. Obecny budżet to najlepszy budżet po sowieckiej Polski. Do tego stopnia, że rząd musiał nagle obniżyć progi ostrożnościowe (nastąpił zabór z OFE do ZUS 150mld zł i o tyle właśnie pieniędzy budżet nie musi zasilać ZUS). PKB odżyło, obsługa długów zmalała.
Skąd więc te obawy OECD o nasz budżet? przecież tam nie siedzą głupi ludzie.
Odpowiedź wydaje się b.prosta. Zabrane Polakom aktywa OFE przejedzą na bieżąco dzisiejsi i przyszłoroczni emeryci.
ZA dwa trzy lata taka kreatywna polityka Rostowskiego (uczestnika grupy Bilderberg- zapewne stamtąd przyszły pomysły na Cypr i OFE) da o sobie znać w postaci nagłego pogorszenia PKB i może wywołać strajki o ile sytuacja gospodarcza Polski znacząco się nie poprawi. A na poprawę są coraz mniejsze szanse (konflikt Rosja , Ukraina, UE, USA) i podupadające rolnictwo na skutek politycznych rozrób tychże, gwarantują wieloletnią zimną wojnę gospodarczą.
Dlatego OECD wie co w trawie piszczy, ważne tylko żeby odpowiedzialne stanowiska obierali fachowcy, a nie zeszmaceni nepotyzmem dorobkiewicze obecnej władzy bez odpowiedniej wiedzy ale z błogosławieństwem PO-PSL.
W myśl zasady :BIERNY, MIERNY ale WIERNY.