Po 11 miesiącach ubiegłego roku przychody z akcyzy za wyroby tytoniowe były o 327 milionów niższe niż w analogicznym okresie 2012 roku. To wyjątek, bo całość produktów objętych akcyzą systematycznie przynosi coraz większe wpływy. Rzeczniczka ministerstwa powiedziała IAR, że niższe wpływy ze sprzedaży tytoniu nie są powodem do zmartwień, bo te pieniądze nie są podstawą budowania budżetu państwa. Wiesława Dróżdż uważa, że mniejsza sprzedaż tradycyjnych papierosów może się wiązać z rosnącą popularnością ich elektronicznych odpowiedników.
Przychody z akcyzy tytoniowej za 11 miesięcy ubiegłego roku wyniosły około 16 miliardów 800 milionów złotych.
Od początku tego roku akcyza na papierosy ponownie wzrosła - około 5 procent. Konieczność podwyżki ministerstwo finansów tłumaczyło między innymi zobowiązaniami unijnymi. Unia Europejska oczekuje, że do 2018 roku minimalna akcyza za tysiąc sztuk papierosów będzie wynosiła 90 euro. Od początku stycznia wyższa jest też akcyza na alkohole wysokoprocentowe. Wzrosła ona około 15 procent.