Amerykański miliarder Warren Buffet złożył w listopadzie ofertę przejęcia nowojorskiej giełdy NYSE Euronext – wynika z ujawnionych wczoraj dokumentów dla regulatora. Chociaż przebita potem przez wyższą propozycję, oferta potwierdza, że jeden z najbardziej skutecznych inwestorów na świecie trafnie postawił na odbicie rynków kapitałowych z poziomu czteroletniego minimum.

Oferta Buffeta pojawiła się w momencie, gdy inwestorzy zaczęli powracać do akcji po spadku obrotów na giełdzie o 18 proc. w 2012 roku. W tym roku wartość amerykańskich akcji powiększyła się o 1 bln dolarów, co jest najlepszym dorobkiem stycznia od 2009 roku. Ogólnoamerykański indeks Standard & Poor’s 500 ma już tylko 4,4 proc. do pobicia swego rekordu.

Wprawdzie ostatecznie wygrała ogłoszona w grudniu propozycja przejęcia nowojorskiej giełdy za 8,2 mld dolarów przez amerykański parkiet IntercontinentalExchange, to zainteresowanie funduszu Berkshire Hathawy sygnalizuje, że zyski operatora giełdy powinny pójść w górę – twierdzą PNC Wealth Managemnt i Tabb Group.

Buffett mógł złożyć propozycję kupna giełdy ponieważ akcje były tanie – uważa Lawrence Creatura, menedżer funduszu w Federated Investors z Rochester w stanie Nowy Jork. Akcje NYSE Euronext wyceniano w listopadzie na poziomie 11,6 razy większym od spodziewanych zysków w porównaniu ze wskaźnikiem 16,3 dla operatorów 25 giełd na świecie.

Udział NYSE Euronext w amerykańskim rynku kapitałowym skurczył się do około 20 proc. w porównaniu z 82 proc. przed dekadę z powodu powstania szeregu nowych platform handlowych i rynków operowanych przez brokerów. Zyski firmy spadły w okresie ostatnich trzech kwartałów, ale analitycy zakładają odbicie rzędu 22 proc. w tym, roku.

“Fakt, że Buffett złożył ofertę pozwala sądzić, że ta branża nie jest martwa I szykuje się na powrót do chwały. To pozytywny sygnał dla obrotów giełdowych” – podkreśla Larry Peruzzo, starszy trader Cabrera Capital Markets z Bostonu.