Po ostatnim wzroście notowań akcje dużej części firm są powyżej wycen analityków.
Po ostatnim wzroście notowań akcje dużej części firm są powyżej wycen analityków.
Spośród deweloperów notowanych na GPW bohaterem ostatnich sesji był m.in. Gant Development. Od początku miesiąca kurs spółki wzrósł o ok. 50 proc. To efekt informacji, że udało się jej zrolować część obligacji i pozyskać partnera do realizacji projektów mieszkaniowych. Wczoraj, kiedy firma poinformowała o szczegółach współpracy z węgierską Grupą Futureal, wzrost kursu przekraczał nawet 20 proc. Futureal zainwestuje do 42 mln zł w projekty i akcje Ganta, w którym będzie akcjonariuszem mniejszościowym.
/>
Według Macieja Wewiórskiego, analityka IDM, dzięki rolowaniu obligacji i umowie z Futureal sytuacja spółki, która boryka się z dużym krótkoterminowym zadłużeniem, wydaje się w dużym stopniu opanowana. – Na koniec pierwszego półrocza różnica między wartością krótkoterminowych aktywów spółki a krótkoterminowego zadłużenia odsetkowego wynosiła ponad 100 mln zł. Teraz szacuję ją na nie więcej niż 70–80 mln zł – ocenia Maciej Wewiórski.
Inni analitycy zalecają ostrożność. Choć nie chcą wypowiadać się oficjalnie, ostatnie wydarzenia w Gancie traktują na razie jak gaszenie pożaru, a nie trwałe rozwiązanie problemów.
Mocna zwyżka kursu Ganta nie jest wśród spółek deweloperskich wyjątkiem. Na początku września indeks WIG Deweloperzy zanotował tegoroczne minimum, ale później kurs wzrósł o ponad 32 proc. Analitycy podają kilka przyczyn zwyżki. To m.in. ogólna poprawa sytuacji na rynku kapitałowym, ale też obniżki stóp procentowych, które zmniejszają koszty obsługi długu mocno zadłużonej branży i koszty kredytów hipotecznych, co może przełożyć się na wzrost popytu na mieszkania. Pomaga też wydłużanie terminów spłaty obligacji. W ostatnich latach były one bardzo popularnym środkiem finansowania się branży.
Mocne zwyżki notowań części spółek przekroczyły oczekiwania analityków. Kursy równe lub wyższe od średnich cen docelowych z rekomendacji wydanych w ostatnich trzech miesiącach mają już: GTC, Echo, Robyg, Dom Development i J.W. Construction. Niemal 20-proc. potencjał wzrostu jest jeszcze w przypadku Polnordu.
Piotr Zybała z DI BRE zaleca „niedoważanie” w portfelu walorów spółek mieszkaniowych, gdzie problemem są sprzedaż mieszkań i neutralne podejście do inwestycji w akcje deweloperów komercyjnych. – Pozytywnym impulsem dla tych ostatnich spółek może być wzrost transakcji na rynku nieruchomości komercyjnych – mówi analityk.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama