Niemcy chcą osiągnąć prawie zrównoważony budżet już w 2013 r., a więc znacznie szybciej, niż wynika to z wprowadzonego trzy lata temu zapisu niemieckiej konstytucji - zapowiedział minister finansów Wolfgang Schaeuble.

"Uchwalając niemal zrównoważony budżet, niemieckie państwo spełni prawdopodobnie już w 2013 roku, czyli trzy lata wcześniej niż wymaga tego konstytucja, swój obowiązek wynikający z zakazu zadłużania się" - powiedział Schaeuble w wywiadzie dla dziennika "Tagesspiegel am Sonntag". "To sukces" - podkreślił polityk rządzącej w Niemczech CDU, bliski współpracownik kanclerz Angeli Merkel.

Rząd planował zrównoważenie budżetu państwa dopiero w 2016 roku. Ponieważ jednak wydatki rosną wolniej niż produkt krajowy brutto, zadłużenie stale spada - wyjaśnił Schaeuble.

Dotychczasowe założenia polityki finansowej przewidywały w 2014 roku deficyt w wysokości 13,1 mld euro i doprowadzenie do zrównoważenia budżetu dwa lata później.

Jak podkreślił szef resortu finansów, również deficyt w budżetach krajów związkowych (landów) ulega systematycznemu zmniejszeniu. Co więcej, gminy oraz fundusze ubezpieczeń społecznych osiągają nadwyżki. Dzięki tym tendencjom deficyt budżetowy spadnie w przyszłym roku poniżej 0,5 proc. PKB, a w roku 2014 nastąpi całkowite zrównoważenie wydatków i wpływów.

Po raz ostatni równowaga budżetowa w Niemczech miała miejsce w latach 2007 i 2008 - przed wybuchem światowego kryzysu finansowego, wywołanego ogłoszeniem upadłości przez amerykański bank Lehmann Brothers.

Zgodnie z zapisem wprowadzonym w 2009 roku do niemieckiej konstytucji, począwszy od 2016 roku deficyt budżetowy państwa nie może przekroczyć 0,35 proc. PKB. Dla niemieckich landów zakaz zadłużania się obowiązuje od 2020 roku. Wyjątek od tej reguły stanowią klęski żywiołowe oraz inne nadzwyczajne wydarzenia.