Jego zdaniem, w następnych miesiącach tego roku sprzedaż detaliczna może rosnąć o mniej niż 5 proc. rok do roku, zaś stopa bezrobocia na koniec 2012 r. wyniesie 13,5 proc.
"Dane na temat sprzedaży detalicznej sugerują, że średni wzrost sprzedaży w pozostałych miesiącach roku będzie ok. 5 proc., a może nawet poniżej 5 proc. Bezrobocie zaś będzie rosnąć i przekroczy 13 proc., osiągając zapewne 13,5 proc." - napisał Reluga w czwartkowym biuletynie Rady.
"Ogólnie rzecz biorąc sytuacja na rynku pracy ogranicza popyt konsumentów, co oznacza, że konsumpcja będzie spowalniać, a przy spowalniającej konsumpcji i innych elementach gospodarczej układanki, takich jak słabnące inwestycje i eksport, należy oczekiwać, że na przełomie roku, w czwartym kwartale i pierwszym kwartale 2013 r. wzrost gospodarczy spowolni do ok. 1 proc. I miejmy nadzieję, że to będzie już dołek koniunktury" - dodał.
GUS podał, że sprzedaż detaliczna w sierpniu wzrosła o 5,8 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2011 roku, a w ujęciu miesięcznym wzrosła o 0,1 proc. Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że sprzedaż detaliczna w sierpniu wzrosła o 5,5 proc. rok do roku, a miesiąc do miesiąca spadła o 0,3 proc.