EBC to "bank podziemny", który nie podejmuje niczego, by ugasić wywołany długami pożar - powiedział Garcia Margallo na spotkaniu szefów dyplomacji 11 państw UE na Majorce.
Ostrzegł, że UE nie będzie mogła przetrwać, jeśli są w jej składzie kraje takie jak Niemcy, gdzie emisja państwowych obligacji nie jest praktycznie związana z żadnymi kosztami, podczas gdy inne kraje muszą sprzedawać swe obligacje ze znaczną premią za ryzyko.
Jest nie do przyjęcia, by kraje takie jak Włochy i Hiszpania, podejmujące rzeczywiste wysiłki na rzecz uporządkowania swych budżetów i żądające od własnych obywateli istotnych ofiar, były karane przez "niepohamowanych spekulantów" - zaznaczył Garcia Margallo. Dodał, iż UE potrzebuje "tamy, która mogłaby ograniczyć spekulację". Tamą tą powinien być EBC lub przyszły mechanizm ratunkowy, który zapobiegłby słabości euro.
Według ministra obecny poziom premii za ryzyko dla hiszpańskich obligacji państwowych jest "nie do zniesienia" i sytuacja ta jest dla Madrytu "nie do utrzymania".
Obradująca na Majorce Grupa Refleksyjna do Spraw Przyszłości Unii Europejskiej skupia ministrów spraw zagranicznych Austrii, Belgii, Danii, Francji, Hiszpanii, Holandii, Luksemburga, Niemiec, Polski, Portugalii i Włoch. Piątkowa dyskusja dotyczyła polityki zewnętrznej UE i roli, jaką UE powinna odgrywać w polityce światowej.