Jak podaje agencja EFE Fitch "masowo obniżył noty hiszpańskich banków", uzasadniając to możliwością "dalszego pogorszenia się kredytów (udzielonych) przez pewne banki" - głosi komunikat agencji.
Fitch przewiduje, że sytuacja banków pogorszy się jeszcze, jeśli cała gospodarka Hiszpanii znajdzie się w gorszej kondycji. "Jest to szczególnie pewne w przypadku banków, które kredytowały (...) sektor nieruchomości i budowlany" - wyjaśnia agencja.
W górę rentowności hiszpańskich obligacji
Również we wtorek rekordową - w historii euro - wysokość osiągnęła rentowność 10-letnich obligacji hiszpańskich - podaje AP. Rynki są coraz bardziej sceptyczne, co do szans powodzenia akcji ratunkowej, która miała zapewnić płynność sektorowi bankowemu Hiszpanii - komentuje Reuters.
We wtorek po południu, ze względu na obniżenie not hiszpańskich banków spadały notowania akcji na giełdach na całym świecie - podaje Reuters, wyjaśniając, że decyzja agencji ratingowej pogorszyła jeszcze ocenę sytuacji kraju.
W poniedziałek Fitch obniżył noty Banco Santander i Banco Bilbao Vizcaya Argentaria (BBVA) - z A do BBB+, w obu przypadkach z perspektywą negatywną.
Obniżenie ratingu tych banków ma związek z obniżeniem przez tę agencję ratingu Hiszpanii w zeszłym tygodniu z A do BBB. Fitch zwrócił uwagę, że banki z reguły posiadają duże portfele obligacji państwowych i są szczególnie podatne na makroekonomiczne czynniki ryzyka.
W sobotę eurogrupa zaakceptowała wniosek Hiszpanii o przyznanie jej sektorowi bankowemu pomocy w wysokości do 100 miliardów euro. Środki ratunkowe będą pochodzić z Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej (EFSF) i Z Europejskiego Mechanizmu Stabilizacji (ESM).
Wtorkowa reakcja rynków długu i agencji ratingowych zdaje się dowodzić, że akcja dekapitalizowania banków nie przywróciła zaufania do tego sektora ani do kondycji hiszpańskiej gospodarki.
Powodem obniżenia ratingu Hiszpanii były wysokie koszty sanacji sektora bankowego i niepomyślna prognoza, mówiąca o pozostaniu gospodarki hiszpańskiej w recesji w tym i w przyszłym roku.