MFW ocenia w ogłoszonym dokumencie, iż rząd hiszpański dokonuje redukcji wydatków "we właściwych dziedzinach", ale uważa, że ocena ich skuteczności będzie wymagała czasu.
Jednocześnie ostrzega przed skutkami "nadmiernej redukcji deficytu w krótkim czasie", ponieważ może to doprowadzić do wytworzenia się "zaklętego kręgu" wzrostu i niespłaconych kredytów. MFW wzywa rząd hiszpański do wypracowania "proporcjonalnie ambitnej polityki gospodarczej", tzn. pozostającej w zgodzie z możliwościami kraju, która zapewniłaby szybki wzrost zatrudnienia, większe zyski i konkurencyjność.
Ostrzega również przed stosowaniem amnestii podatkowych, zachęca do liberalizacji w sektorze usług i do zmiany deficytowych taryf przy dostawach energii elektrycznej.
MFW gratuluje rządowi Mariano Rajoya udzielenia "wiarygodnej pomocy finansowej sektorowi bankowemu" i stwierdza, że pomoc finansowa eurostrefy stwarza obecnie "możliwości dokończenia dzieła" uzdrawiania hiszpańskiego sektora bankowego.
Fundusz uważa, iż rząd hiszpański powinien obecnie przede wszystkim sklasyfikować instytucje bankowe, dzieląc je na takie, które nie potrzebują wsparcia, takie, które mają przyszłość, ale potrzeba im wsparcia ze strony państwa, i takie, które "nie mają przyszłości".
Dla tych ostatnich dwóch grup potrzebne są plany "realizowane pod ścisłą kontrolą", z ogłaszaniem precyzyjnych danych dotyczących kosztów pomocy dla nich, ponieważ wymagają wydatkowania środków z funduszy publicznych.
Jeśli chodzi o poziom pomocy udzielonej Hiszpanii, w kwocie 100 miliardów euro, MFW ocenia, że stwarza ona hiszpańskiemu rządowi wystarczający margines manewru.
"Trwałe rozwiązanie (hiszpańskiego) kryzysu wymaga jednak przekonujących działań zorientowanych na umacnianie kompletnej i silnej europejskiej unii walutowej" - stwierdza w zakończeniu dokument organizacji, którą kieruje Christine Lagarde i która dąży konsekwentnie do wykreowania "unii bankowej i fiskalnej".
"Przesłanie MFW do rządu Mariano Rajoya jest proste: przywrócić zaufanie. I to w krótkim czasie, aby uzdrowić sektor finansowy i wskazać instytucje finansowe bez przyszłości" - skomentował w piątek ten dokument wielki madrycki dziennik "El Pais".