Amerykański gigant samochodowy General Motors ogłosił plany redukcji swoich zobowiązań emerytalnych o 26 mld dolarów oferując dziesiątkom tysięcy emerytowanych pracowników jednorazowe zryczałtowane wypłaty.

Koncern zamierza także wynająć firmę Prudential Financial do obsługi bieżących wypłat emerytur. Ze względu na przewidziane zmiany w drugim półroczu spółka zapisze po stronie kosztów 2,5 – 3,5 mld dolarów – relacjonuje serwis BBC.

Obecny plan emerytalny GM jest niedofinansowany i stanowił ogromną przeszkodę w ostatnim odrodzeniu spółki.

„Te działania są wielkim krokiem w kierunku obniżenia ryzyka ciążącego na naszych planach emerytalnych, pozwolą wzmocnić bilans księgowy i zapewnić firmie większą elastyczność finansową’ – oświadczył Dan Ammann, szef finansów GM.

Producent samochodów zapowiedział, że zmiany, które przyniosą każdego roku firmie oszczędności rzędu dziesiątek milionów dolarów, powinny zostać sfinalizowane do końca 2012 roku.

W zeszłym miesiącu GM odnotował ostry spadek zysków kwartalnych, po części z powodu strat w nierentownych operacjach firmy w Europie. Zysk za pierwsze trzy miesiące roku wyniósł 1,35 mld dolarów w porównaniu z kwotą 3,41 mld dolarów przed rokiem.

W zeszłym roku koncern wypracował rekordowe zyski w kwocie 7,6 mld dolarów, ale stracił 700 mln dolarów w oddziale europejskim, m.in. w brytyjskich zakładach produkujących Vauxhalla w Ellesmere Port i Luton.

W 2009 roku GM na podstawie rozdziału 11 konstytucji amerykańskiej wystąpił o wszczęcie procedury bankructwa oraz otrzymał pomoc finansową od administracji prezydenta Baracka Obamy w kwocie 50 mld dolarów.