Przed Euro 2012 nie udało się zrealizować wszystkich planów. Najlepiej wyszła nam budowa stadionów. Najsłabiej – dróg. Teraz już czas na radość
Przed Euro 2012 nie udało się zrealizować wszystkich planów. Najlepiej wyszła nam budowa stadionów. Najsłabiej – dróg. Teraz już czas na radość
/>
Ponad 200 projektów infrastrukturalnych wartych 90 mld zł, z czego 83 kluczowe przedsięwzięcia w 40 proc. dofinansowane przez UE. Wspólne wysiłki rządowych resortów i instytucji, służb, spółek celowych, wojewodów, miast gospodarzy oraz 2,5 tys. wolontariuszy – to mocno skrócony bilans 5 lat przygotowań do Euro 2012. W piątek rozpocznie się największa impreza masowa w historii Polski, dzięki której inwestycje w infrastrukturę przyspieszyły o 3 – 5 lat.
Najbardziej zacięta walka na drogach toczy się o przejezdność 100-kilometrowego odcinka autostrady A2, która przeprowadzić ma kibiców od Świecka do Warszawy.
Odcinki E (Warszawa – Pruszków) i D (Pruszków – Grodzisk Mazowiecki) już udostępniono kierowcom. W piątek nadzór budowlany wydał decyzję na użytkowanie niemal 17-kilometrowego odcinka B Stryków-Konotopa. W niedzielę GDDKiA poinformowała, że został otwarty odcinek A i część B w sumie 33 km między Łodzią a Nieborowem. Pozostała część odcinka B zostanie udostępniona kierowcom po oddaniu odcinka C.
Na C wciąż trwa wyścig z czasem. Pracuje na nim 700 osób i to na trzy zmiany. Niewykluczone, że będzie przejezdny od 6 czerwca.
Nie będzie za to gotowa autostrada A1. Miała połączyć Gdańsk ze Strykowem pod Łodzią, ale niegotowy jest i tak na razie zostanie odcinek Toruń – Stryków. – Prace będą trwały w trakcie Euro, zakończenie robót przewidziane jest na wrzesień 2012 r. – potwierdza Tomasz Okoński, rzecznik bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Zaznacza, że prace nie będą miały wpływu na płynność ruchu na rekomendowanych dla kibiców drogach krajowych nr 15 w kierunku Poznania i Wrocławia oraz nr 10 do Warszawy.
Sytuacja na kolei prezentuje się nieco lepiej. Wyremontowano ponad 30 dworców. W zeszłym tygodniu otwarty został Dworzec Główny we Wrocławiu oraz Warszawa Wschodnia.
– Przed Euro 2012 oddamy jeszcze Dworzec Główny w Gdyni i dworzec Warszawa Zachodnia, a w trakcie mistrzostw – w Kutnie – wyjaśnia Łukasz Kurpiewski, rzecznik Grupy PKP.
Wiadomo, że nie uda się zrealizować sztandarowej inwestycji, jaką był remont torów na trasie Warszawa – Gdańsk. Podróż zajmie 4,5 godz., a nie jak zakładano 2,5 godz. Na torach za to pojawią się nowe pociągi i kolejne połączenia. Spółka Przewozy Regionalne przygotowuje ok. 100 dodatkowych pociągów. PKP Intercity zaoferuje ich ok. 50 i uruchomi bezpośrednie połączenie między Gdynią a Berlinem. Nowe połączenia pojawiają się też w Warszawie. Do Dworca Stadion i lotniska Chopina kibiców przewiozą Szybka Kolej Miejska i Koleje Mazowieckie.
Spośród dworców, autostrad i lotnisk te ostatnie są najlepiej przygotowane na Euro 2012. Niezbędne było zwiększenie ich przepustowości, bo jak szacuje prezes spółki PL 2012 Marcin Herra, 60 – 70 proc. kibiców przyleci samolotem. Na Okęciu spodziewanych jest w okresie Euro 16,5 tys. samolotów, w tym ok. 750 czarterów z kibicami. Dlatego dodatkowo otworzono terminal Etiuda, a dla lotów prywatnych udostępniono lotnisko w Modlinie.
W innych portach ruch na Euro ma wzrosnąć o 3 – 9 proc.
W Poznaniu na lotnisku Ławica powstała nowa strefa przylotów, hala ze stanowiskami check-in, dwie drogi szybkiego zejścia, rozbudowano też płytę postojową, dzięki czemu można jednocześnie obsłużyć 10 maszyn. Powstała też nowa droga kołowania, przez co lotnisko może przyjmować 30 samolotów na godzinę.
Nowy terminal ma lotnisko we Wrocławiu, na którym zainstalowano też nowy radar. W Gdańsku dzięki przebudowom przepustowość lotniska wzrosła także dwukrotnie.
O ile na lotnisko nie będzie się trudno dostać, to do centrum miasta czy w okolice stadionu już tak. W dni meczowe wiele ulic w miastach gospodarzach będzie nieczynnych. Zostanie wprowadzona specjalna organizacja ruchu na ok. 4 godziny przed meczami i 2 – 3 godziny po nich. Wyłączone z ruchu będą też okolice stref kibica – plac Defilad w Warszawie, Rynek Starego Miasta we Wrocławiu, plac Zebrań Ludowych w Gdańsku i plac Wolności w Poznaniu.
By rozładować tłok, każde z miast uruchomi dodatkowe linie komunikacyjne dowożące kibiców na stadiony.
Spółka PL.2012 na swojej stronie internetowej zamieściła „Poradnik mieszkańca”.
Każde z czterech miast honorować będzie bilety na komunikację miejską w ramach usługi Polish Pass: na jednej karcie będzie można przechowywać bilety, dowód rezerwacji hotelowej i ubezpieczenie zdrowotne. Cena biletu na komunikację miejską jest taka sama w każdym z miast Euro 2012 – ok. 3 euro (12 zł) za dobę.
Hotele, podobnie jak lotniska, wywiązały się w pełni z obietnic i zwiększyły liczbę miejsc noclegowych. W ciągu czterech lat przybyło ponad 400 obiektów. Do dyspozycji kibice mają 2,1 tys. hoteli posiadających 201,3 tys. miejsc noclegowych. W województwach miast gospodarzy znajduje się 838 hoteli ze 85,7 tys. łóżek. Ale spanie tu tanie nie będzie. Jak wyjaśnia ekspert rynku hotelowego Andrzej Szafrański, powołując się na amerykański portal CheapHotels.org, ceny hoteli w Polsce podczas Euro 2012 wzrosły średnio o 500 proc. Rekord padł w gdańskim obiekcie Kobza Haus, gdzie stawki poszybowały w górę o 1453 proc. z 79 euro 1148 euro za dobę 10 czerwca, czyli w dniu meczu Hiszpanów z Włochami. W tym dniu najtańsza dwójka w Gdańsku kosztuje 460 euro.
Na tym tle Warszawa jest tania. W dniu spotkania Polska – Rosja trzeba zapłacić co najmniej 223 euro za noc. Podczas całych mistrzostw ceny w stolicy wahają się od 183 do 229 euro. W Poznaniu – od 161 do 254 euro. Najmniej za nocleg chcą hotelarze we Wrocławiu: tu bed and breakfast można mieć już za 160 euro.
Kosztujące ponad 4 mld zł stadiony w Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu i Poznaniu od 11 maja są formalnie w rękach UEFA. Dostać się na areny i w ich bezpośrednie otoczenie mogą tylko osoby z akredytacją federacji. Przejęte zostały nawet stadiony, na których trenować będą piłkarskie reprezentacje, m.in. Wisły Kraków, gdzie stacjonować będzie drużyna Holandii, czy boisko Polonii Warszawa, na którym będzie trenować polska reprezentacja.
Na czterech głównych arenach Euro 2012 trwają ostatnie poprawki. Zakończono montaż diodowego oświetlenia wrocławskiego stadionu zwanego lampionem. Konieczne też było usunięcie z fasady gdańskiej areny logo sponsora tytularnego Polskiej Grupy Energetycznej, niebędącej sponsorem Euro 2012. Gorączkowe przygotowania do 12-minutowej ceremonii otwarcia trwają na Stadionie Narodowym w Warszawie. Koncepcję otwarcia opracował Marco Balich, autor m.in. ceremonii otwarcia i zamknięcia igrzysk olimpijskich w Turynie w 2006 r. Układy taneczne wykona ponad 800 artystów z 63 państw. Ceremonię oraz mecz otwarcia obejrzy 150 mln widzów.
Fanzony w miastach gospodarzach są na ukończeniu. – Będziemy gotowi na dzień przed turniejem – mówi Joanna Janowicz-Strzyżewska, rzecznik Euro Poznań 2012. Na placu Wolności montowany jest ekran o powierzchni 100 mkw. dostarczony przez UEFA. Wartość sprzętu to ok. 1 mln euro.
Podobnie jest w Gdańsku. – Czekamy na zakończenie prac ekipy UEFA, która montuje telebim i scenę. Ma czas do 5 czerwca – mówi Piotr Piotrowski, koordynator strefy na placu Zebrań Ludowych.
W Boże Ciało 7 czerwca zaczną działać strefy kibica we Wrocławiu i w Warszawie. Ta ostatnia będzie jedyną, w której będzie można płacić gotówką. W pozostałych – wyłącznie za pomocą kart pre-paidowych lub kart płatniczych z funkcją pay pass.
Od 1 czerwca pod numerem telefonu 19 111 działa infolinia drogowa GDDKiA, pod którą można uzyskać informacje na temat organizacji ruchu. Na stacjach benzynowych dostępne są broszury z mapą z rekomendowanymi trasami dojazdu do miast gospodarzy.
Spółka PL.2012 przygotowała dwa narzędzia, które nie funkcjonowały na żadnych mistrzostwach w piłce nożnej. W serwisach GooglePlay (dla telefonów z systemem Android) oraz AppStore (dla urządzeń z systemem iOS) udostępnione będą dwie aplikacje mobilne – Polish Guide oraz Check-in Poland.
Pierwsza da dostęp do informacji na temat stadionów, stref kibica, lotnisk, atrakcji turystycznych czy transportu publicznego w miastach gospodarzach. Z kolei Check-in Poland to rodzaj serwisu społecznościowego, który pozwoli kibicom odnaleźć na mapie swoich rodaków.
Na czas Euro 2012 przywrócona zostanie kontrola na polskich przejściach granicznych w strefie Schengen. Celnicy na przejściu z Ukrainą wprowadzili wspólne kontrole polsko-ukraińskie, które przyspieszą procedury. Uruchomione zostaną specjalne pasy ruchu tzw. pasy EURO 2012 lub zielone korytarze. 17 maja Jacek Cichocki, minister spraw wewnętrznych, potwierdził gotowość operacyjną policji i służb zabezpieczających turniej, choć dwudniowe ćwiczenia Libero II, które odbyły się kilka dni wcześniej, pokazały niedociągnięcia (we Wrocławiu i w Gdańsku szwankowała komunikacja między służbami). Problemem jest też niewystarczająca liczba policjantów. Na dwa miesiące przed Euro 2012 policja miała aż 8 tys. wakatów. Powodem niedoboru była fatalna sytuacja finansowa policji.
W stołecznych sądach na posterunku czuwać będzie 169 sędziów i 381 urzędników sądowych. W sądach gdańskich – 78 sędziów, we wrocławskich – 51, a w Poznaniu 50.
Nie wszędzie będzie można prowadzić tzw. rozprawy odmiejscowione. Chodzi o możliwość sądzenia osób, które naruszyły prawo na stadionie w obrębie tego obiektu, tuż po zdarzeniu. Na przeprowadzanie takich rozpraw nie ma szans w Poznaniu i Warszawie. – Stadion w Poznaniu nie dysponuje pomieszczeniami, które mogłyby być zaadaptowane na ten cel – wyjaśnia Joanna Dębek z Ministerstwa Sprawiedliwości. Podobnie jest w Warszawie. Możliwe to będzie we Wrocławiu i w Gdańsku.
Przygotowana do Euro jest Służba Więzienna. Zapewniono m.in. właściwą liczbę miejsc do przyjęcia ewentualnych zatrzymanych.
Na wysokości zadania stanęli również adwokaci. Łącznie 450 zadeklarowało chęć podjęcia się obrony w sprawach związanych z ewentualnym zakłóceniem porządku wywołanym przez kibiców.
W każdym z miast gospodarzy wyznaczono po kilka szpitali, które w czasie rozgrywek będą pełniły dyżur. W Warszawie wytypowano ich 11. Dyżur pełnić będzie oprócz tego siedem przychodni medycznych, które przyjmą pacjentów od godziny 8 do 24. W Poznaniu dyżurować będą trzy szpitale, we Wrocławiu cztery, a w Gdańsku pięć. Oprócz tego w strefach kibicach każdego z miast gospodarzy znajdą się stacjonarne punkty medyczne. Rozpoznać je będzie można po białym krzyżu na zielonym tle. Wyznaczono też specjalne trasy przejazdu karetek pogotowia. Nad bezpieczeństwem uczestników mistrzostw czuwać też będą wolontariusze. Najwięcej – tysiąc –będzie ich w Warszawie.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama