"Euroobligacje to kwestia wyboru właściwego momentu (timing). Radziłbym wszystkim uczestnikom dyskusji, aby nie odrzucali z zasady (tego instrumentu)" - powiedział Oettinger w wywiadzie dla niemieckiej gazety. Emisji euroobligacji i innym formom uwspólnotowienia długu sprzeciwia się zdecydowanie kanclerz Niemiec Angela Merkel.
Unijny komisarz poparł postulat Parlamentu Europejskiego ustanowienia "funduszu oddłużenia", który przejmowałby długi krajów eurolandu przekraczające dozwolony 60-procentowy pułap PKB. "To mądra kontynuacja rozważań Komisji na temat euroobligacji" - zauważył komisarz.
"Handelsblatt" wyjaśnia, że "fundusz oddłużenia" miałby być finansowany za pomocą euroobligacji. Każdy kraj byłby jednak nadal odpowiedzialny indywidualnie za swoją część długów.