Przedstawiamy chronologię narastania kryzysu w Grecji, w której konieczne okazują się nowe wybory po fiasku rozmów ostatniej szansy między szefami greckich partii politycznych w sprawie sformowania nowego rządu.

2009 rok

W październiku Grecja przyznaje, że jej finanse są w znacznie gorszym stanie, niż oceniano. Nowo wyłoniony socjalistyczny rząd Jeorjosa Papandreu ogłasza zwiększenie prognozowanego deficytu na 2009 rok z 6 proc. do 12,7 proc. Minister finansów Jeorjos Papakonstantinu obiecuje ograniczyć odziedziczony po konserwatywnych poprzednikach deficyt co najmniej do 9,1 proc. PKB w przyszłym roku.

W grudniu agencje ratingowe rozpoczną obniżanie oceny wiarygodności Grecji, która już na początku miesiąca spadnie do najniższego poziomu (z A- do BBB+) w strefie euro.

2010 rok

23 kwietnia: zadłużenie wynosi już 350 mln euro, Ateny nie mogą już zaciągać pożyczek na rynkach i domagają się pomocy międzynarodowej.

3 maja: strefa euro i Międzynarodowy Fundusz Walutowy zgadzają się udzielić pierwszej pożyczki - w wys. 110 mld euro. Jako warunek stawiają wprowadzenie programu oszczędności.

2011 rok

październik: Grecję paraliżują strajki i demonstracje przeciwko posunięciom oszczędnościowym.

27 października: Strefa euro musi zgodzić się na nowy pakiet pomocowy - 130 mld euro. Dług Grecji zmniejszy się o 100 mld euro dzięki zgodzie banków na poniesienie strat w wys. 50 proc. wartości greckich obligacji.

31 października: Papandreu prowokuje kryzys polityczny, ogłaszając, że przeprowadzi referendum ws. drugiego pakietu pomocy. Kiedy UE grozi pozostawieniem Grecji samej sobie, podaje się do dymisji.

11 listopada: Na czele tymczasowego rządu koalicyjnego, który przed przedterminowymi wyborami ma sfinalizować porozumienie ws. drugiego pakietu ratunkowego, staje b. prezes greckiego banku centralnego i b. wiceprezes Europejskiego Banku Centralnego (EBC) Lukas Papademos, cieszący się opinią bezpartyjnego fachowca.

2012 rok

12 lutego: Parlament pod naciskiem UE i MFW uchwala kolejne oszczędności. W Atenach protestuje ponad 80 tys. ludzi.

9 marca: Ateny uzyskują zgodę na redukcję zadłużenia (206 mld euro) u wierzycieli prywatnych. Po wymianie greckich obligacji na nowe, o mniejszej wartości nominalnej, ich prywatni posiadacze stracą ok. 74 proc. ich wartości, a zadłużenie Grecji zmniejszy się o ponad 105 mld euro.

6 maja: Przedterminowe wybory parlamentarne nie wyłaniają jednoznacznej większości. Wyborcy odwrocili się od socjalistycznego PASOK-u i konserwatywnej Nowej Demokracji, zwracając m.in. ku koalicji radykalnej lewicy (SYRIZA) Aleksa Ciprasa i neonazistowskiej Złotej Jutrzence. Cipras opowiada się za pozostaniem w strefie euro, ale uważa, że Grecja powinna zrewidować warunki porozumienia z UE i MFW.

7 maja: Zaczynają się próby sformowania nowego gabinetu. Najpierw z misji utworzenia rządu rezygnuje szef konserwatystów z ND Antonis Samaras, a następnego dnia Cipras. 11 maja porażkę ponosi także szef PASOK Ewangelos Wenizelos.

Wierzyciele, poczynając od UE i Niemiec, ostrzegają, że zaprzestaną finansowania Grecji, jeśli Ateny nie będą honorować zobowiązań.

14 maja: Prezydent Karolos Papulias proponuje utworzenie rządu technokratów. W Brukseli ministrowie finansów krajów euro potwierdzają "niezachwiane" poparcie dla pozostania Grecji w unii walutowej.

15 maja: Bez rezultatu kończy się zwołane przez Papuliasa spotkanie szefów pięciu partii w sprawie sformowania rządu. Politycy przyznają, że konieczne są nowe wybory. Sondaże wskazują, że kolejne wybory jedynie umocnią pozycję skrajnych ugrupowań lewicowych, przeciwnych polityce oszczędności. W reakcji na grecki impas polityczny następuje największy od połowy stycznia spadek kursu euro. Niepewna sytuacja w Grecji budzi obawy przed wyjściem kraju ze strefy euro.

16 maja: Zaprzysiężony zostaje tymczasowy rząd z przewodniczącym Rady Stanu (najwyższego sądu administracyjnego) 67-letnim Panajotisem Pikramenosem na czele, który ma kierować krajem do wyborów 17 czerwca.