Dochód na członka rodziny - to decydujące kryterium przy wyborze odbiorców, którym po uwolnieniu cen energii elektrycznej przyznana będzie finansowa pomoc - czytamy w serwisie rmf24.pl.

Wkrótce sytuacja na rynku energetycznym dla odbiorców indywidualnych może znacząco się pogorszyć. Wszystko przez planowane na przyszły rok uwolnienie cen. Firmy energetyczne nie będą już musiały porozumiewać się z Urzędem Regulacji Energetyki odnośnie ceny za prąd elektryczny. Wszystko po to aby wartość energii kształtował rynek.

Idealne byłoby, aby firmy energetyczne zaczęły konkurować cenowo i tym samym nasze rachunki byłyby niższe. Jednak uwolnienie cen znacząco podniesie wysokość naszych rachunków za energię elektryczną. Dodatkowym wydatkiem, który odbiorcy prądu poczują na swoim rachunku to inteligentne liczniki energii, za które trzeba będzie zapłacić nawet kilkaset złotych.

Rząd, aby złagodzić skutki uwolnienia cen chce pomóc najbiedniejszym. Odbiorcy ci otrzymają upusty w opłatach za energię, a głównym wyznacznikiem będzie dochód na członka rodziny. Upustów będą udzielały same firmy energetyczne, a poniesione koszty mają wyrównać sobie płacąc mniejsze podatki.