Ministerstwo Rozwoju Regionalnego wyjaśnia wątpliwości Komisji Europejskiej dotyczące Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. jak informuje w komunikacie, wypłata kolejnej transzy z budżetu unijnego może być odblokowana już po 2 marca br., winę za błędy ponoszą przedsiębiorcy, nie instytucje rządowe.

Komisja Europejska przesunęła w czasie wypłatę około 300 mln euro refundacji w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka ze względu na wątpliwości, jakie pojawiły się w kilku niewielkich częściach tego programu.

Resort: Błędy popełnione przez przedsiębiorców, nie urzędników

Wątpliwość dotyczy kwoty ok. 30 mln euro przeznaczonych na dotacje dla przedsiębiorców. Chodzi o nieprawidłowości jakie pojawiły się m.in. przy rozliczaniu zaliczek na poczet realizacji 18 projektów inwestycyjnych. Co ważne, lwia część tej kwoty przypada na jedną, dużą inwestycję. Błędy zostały popełnione przez samych przedsiębiorców, nieprawdziwe jest więc stwierdzenie, że winę ponoszą instytucje publiczne.

Resort sam miał wątpliwości kilka miesięcy temu, wycofał płatności

Trzeba też podkreślić, że wątpliwości te pojawiły się przed kilkoma miesiącami przy okazji kontroli przeprowadzonych przez polskie instytucje - Instytucję Audytową (funkcję tę pełni w Polsce Generalny Inspektor Kontroli Skarbowej).

Ministerstwo Rozwoju Regionalnego natychmiast (już w 2011 r.) podjęło działania naprawcze. Jeszcze w zeszłym roku zapadła decyzja, że część wniosków o płatność - w których nieprawidłowości zostały potwierdzone przez polskich audytorów - zostanie wycofana. Kolejne wydatki, w których potwierdzono nieprawidłowości, są wycofywane w tej chwili.

Wszystkie wycofane pieniądze zostaną wydane na inne, poprawnie realizowane projekty.

Trzeba podkreślić, że przesunięcie w czasie płatności w przypadku pojawienia się wątpliwości - nawet gdy dotyczą one jedynie niewielkiego fragmentu programu - jest standardową, normalną procedurą stosowaną przez Komisję Europejską. Nie jest więc prawdą stwierdzenie (pojawiające się w przekazie medialnym - "Dziennik Gazeta Prawna"), że "Bruksela jeszcze nigdy nie podjęła tak drastycznych działań". Procedura ta była stosowana przez Brukselę kilkakrotnie wobec Polski i wobec innych państw członkowskich.

Zakwestionowane przez Komisję Europejską elementy PO IG są wdrażane przez Ministerstwo Gospodarki oraz przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, jako Instytucja Zarządzająca, sprawuje ogólny nadzór nad realizacją tego programu. Wszystkie trzy instytucje współpracują w wyjaśnianiu wątpliwości podniesionych przez Komisję.

Resort: dzięki nam wyjaśniono wątpliwości

Całkowicie nieprawdziwe jest też stwierdzenie, że winę za tymczasowe wstrzymanie płatności ponosi Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Przeciwnie, to działania kontrole i nadzorcze resortu spowodowały, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona z Komisją Europejską, a pieniądze odblokowane i wykorzystane na inne projekty inwestycji. To pokazuje, że nasz krajowy system kontroli i audytu działa sprawnie.

Informujemy też, że wątpliwości KE dotyczące innych fragmentów PO IG (związanych z e-administracją) są na bieżąco wyjaśniane. W przypadku tych projektów, w których pojawiło się podejrzenie korupcji (sprawę bada CBA), Ministerstwo Rozwoju Regionalnego całkowicie wstrzymało proces płatności.