Akcje europejskich spółek spadły we wtorek z najwyższego poziomu od sześciu miesięcy na fali spekulacji, że pomoc dla Grecji nie będzie wystarczająca dla rozwiązania kryzysu zadłużeniowego w tym kraju – pisze agencja Bloomberg.

Indeks Stoxx Europe 600 stracił 0,6 proc. do 266,47 punktów tuż po godz. 12-tej w Londynie. Wskaźnik ten nadal jest o 24 proc. powyżej odczytu z 22 września do czego przyczyniły się oczekiwania, że kryzys zadłużeniowy w Europie zostanie wyhamowany. Wczoraj ogólnoeuropejski indeks rósł czwarty dzień z rzędu, wspinając się na najwyższy poziom od 26 lipca.

„Pozostały dalsze przeszkody. Mnożą się obawy, czy przyszły rząd w Atenach będzie miał jakąkolwiek chęć lub wolę polityczną, aby wdrożyć plan oszczędnościowy po otrzymaniu pakietu pomocowego” – mówi Jonathan Sudaria, trader z London Capital Group.

Ogólnoazjatycki indeks MSCI Asia Pacific ześlizgnął się dzisiaj w dół o 0,4 proc, podczas gdy kontrakty na Standard & Poor’s 500 podrożały o 0,1 proc. Ale wczoraj rynki amerykańskie były zamknięte z powodu święta Dnia Prezydenta.

Pesymistyczne scenariusze przewidują gwałtowny wzrost zadłużenia Grecji

Z analiz sporządzonych przez przedstawicieli Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego wynika, że według najbardziej pesymistycznego scenariusza dług Grecji zamiast spadać wystrzeli do 160 proc. PKB w roku 2020.

Jeśli przynajmniej 90 proc. inwestorów nie przystanie na wymianę obligacji, wówczas Grecja będzie musiała dokonać tego jednostronnie, żeby zapewnić sobie redukcję zadłużenia, co wywoła szereg komplikacji prawnych. Ponadto parlamenty dwóch krajów – Finlandii i Niemiec – muszą udzielić poparcia nowej pomocy, a MFW musi zdecydować, jaki będzie wkład finansowy organizacji do nowego pakietu dla Grecji – podkreśla Bloomberg.