Zysk operacyjny firmy podskoczył do 2,89 mld euro wobec 1,99 mld euro przed rokiem, wynik jest znacznie lepszy od szacunków analityków, którzy opowiadali się za kwota 2,61 mld euro. Przychody koncernu powędrowały w górę o 25 proc. do 38,5 mld euro – relacjonuje agencja Bloomberg.
Szef Volkswagena Martin Winterkorn stawia na ekspansję w Chinach i USA w celu detronizacji japońskiej Toyoty z piedestału największego na świecie producenta samochodów. VW podtrzymuje na ten rok zadanie zwiększenia dostaw na rynek aut, SUV-ów i vanów o 11 proc. do rekordowej liczby 8 mln egzemplarzy.
„Biznes VW jest dalej bardzo solidny” – ocenia Frank Schwope, analityk NordLB z Hanoweru, który rekomenduje kupowanie akcji Volkswagena – „Firma zmierza do osiągnięcia w tym roku wielkich zysków. Dobre rezultaty powinny stać się udziałem także pierwszego półroczu 2012 roku”.
Producent popularnego Golfa, najlepiej sprzedającego się samochodu VW, zamierza w okresie najbliższych pięciu lat zainwestować rekordową kwotę 62,4 mld euro na fabryki, nowe modele aut oraz prace badawczo-rozwojowe. Do 2018 roku niemiecki koncern zwiększy zatrudnienia o 50 tys. pracowników i planuje kierowanie na rynek ponad 10 mln pojazdów rocznie.
Zysk netto za trzeci kwartał ostatecznie potroił się do 7,04 mld euro, gdyż wpływ na to miało przeszacowanie opcji związanych z planowaną fuzją VW z Porsche, producentem samochodów sportowych.
Notowania Volkswagena wzrosły w czwartek po południu o 7,6 proc. do 127,15 euro za akcję. Walory firmy podrożały w tym roku w sumie o 4,5 proc., zapewniając kapitalizację rynkową spółki na poziomie 55,2 mld euro.
Tymczasem Daimler, trzeci na świecie producent luksusowych pojazdów, podał w dzisiejszym raporcie, że jego kwartalny zysk spadł po raz pierwszy od dwóch lat z powodu słabszego wzrostu sprzedaży i kosztów związanych z wprowadzeniem na rynek nowych modeli samochodów.