"Złoty umacnia się. Wydaje się, że powraca dobry sentyment. Giełdy są na plusach. Ponadto pojawiła się informacja, że porozumienie w Słowacji w sprawie zwiększenia EFSF jest możliwe. Widać zwiększony apetyt na ryzyko. Umacniają się waluty naszego regionu, złoty najbardziej. Może to wynikać z faktu, że złoty najmocniej osłabiał się w ostatnim czasie" - powiedział PAP pragnący zachować anonimowość diler jednego z banków.
"Moim zdaniem poziom 4,28 jest ważnym wsparciem dla kursu EURPLN w tej chwili. Jeżeli będzie utrzymywać się dobry sentyment w najbliższych dniach i ten poziom zostanie przebity, to zostanie otwarta droga do poziomu 4,25" - dodał.
Telewizja TA3 poinformowała, że słowackie partie koalicji rządzącej osiągnęły w środę porozumienie z opozycyjną partią SMER-SD Roberta Fico w sprawie ratyfikacji reformy EFSF.
We wtorek plan reformy EFSF, przewidujący m.in. zwiększenie udziału Słowacji w funduszu z 4,4 do 7,7 mld euro, przepadł w słowackim parlamencie 21 głosami. Jedna z partii wchodzących w skład koalicji rządzącej - Wolność i Solidarność (SaS) - zagłosowała przeciwko reformie. Głosowanie było powiązane z wotum zaufania dla rządu Ivety Radiczovej.
"Dzisiaj było zdecydowanie mocniejsze otwarcie w odniesieniu do wczorajszego dnia"
Zdaniem dilerów obligacji, rentowności polskich papierów w najbliższych dniach mogą być stabilne, jednak dopóki problemy Grecji nie będą rozwiązane, to budowanie większych pozycji na rynku długu jest ryzykowne.
"Dzisiaj było zdecydowanie mocniejsze otwarcie w odniesieniu do wczorajszego dnia. Rentowności spadły. Widać zainteresowanie inwestorów 5- i 10-letnimi obligacjami. Aukcja zamiany też poszła dobrze. Ogólnie jest pozytywnie, co zostało wsparte przez umocnienie złotego do euro i dolara amerykańskiego" - powiedział PAP diler SPW Banku Millennium Henryk Sułek.
"Dużych zmian na rynku długu nie spodziewam się. W najbliższych dniach rentowności powinny być stabilne. Wewnętrzna sytuacja po wyborach jest w miarę pozytywna. Jednak jest jeszcze ryzyko zewnętrzne. Dopóki sytuacja grecka nie jest rozwiązana, to budowanie większych pozycji może nie być bezpieczne" - dodał.
MF podał w środę w komunikacie, że na przeprowadzonej tego dnia aukcji zamiany sprzedało obligacje za 3.234,963 mln zł, a odkupiło papiery o wartości 2.885,576 mln zł.