Rada nadzorcza koncernu zaaprobowała dzisiaj plan wydatków na fabryki, samochody oraz badania i rozwój dziewięciu marek producenta z Wolfsburga. Chińskie joint venture Volkswagena, które nie jest włączone do koncernu, zainwestuje kolejne 14 mld euro do roku 2016 – relacjonuje agencja Bloomberg.
Volkswagen stawia na ekspansję w Chinach, które są już jego największym rynkiem, w ramach szerszego planu wyprzedzenia japońskiej Toyoty i amerykańskiego General Motors w walce o pozycję światowego lidera branży motoryzacyjnej do 2018 roku.
Wysiłki te napotkały w ostatnich tygodniach dwie istotne przeszkody. Po pierwsze, fuzja VW z Porsche, zaplanowana już na ten rok, musi być przełożona na później. Po drugie, japońskie Suzuki oświadczyło, że chce zerwać z Niemcami sojusz funkcjonujący już 20 miesięcy.
W modernizację oraz wzbogacanie modeli oferowanych przez wszystkie swoje marki, w tym Audi, Skodę, Lamborghini, Seata i Bentley’ a, niemiecki koncern wyda 32,7 mld euro. Volkswagen oferuje dzisiaj przeszło 600 różnych pojazdów.
Martin Winterkorn, dyrektor zarządzający spółki powiedział w tym tygodniu, że koncern , który posiada na całym świecie 62 funkcjonujące fabryki, rozważa utworzenie w Chinach dwóch kolejnych centrów produkcyjnych w związku z czym ich liczba w Państwie Środka zwiększy się do jedenastu.
Nakłady inwestycyjne w ciągu pięciu lat mają stanowić około 6 proc. przychodów firmy. Przeszło połowa pieniędzy wydatkowana z nieruchomości, na fabryki i wyposażenie trafi do Niemiec.