Spośród 24 przebadanych krajów Polska ma największe rezerwy, które mogą łatwo pobudzić gospodarkę. Ekonomiści OECD wyliczyli, że gdyby polski rząd rozluźnił regulacje dla najważniejszych sektorów gospodarki, jej wydajność (a w ślad za nią PKB) w ciągu 10 lat skoczyłaby o 14 proc.
Żadnemu innemu państwu upraszczanie bzdurnych przepisów nie jest tak potrzebne jak Polsce. Mogłoby ono stać się polskim sposobem na ewentualną drugą falę spowolnienia gospodarczego - cytuje badania OECD gazeta.