Posłowie pytali Stępnia o medialne doniesienia o tym, że GDDKiA brakuje ok. 0,5 mld zł na remonty sieci dróg, zniszczonej po zimie.
"Jest wystarczająca ilość środków (...), żeby nie tylko łatać drogi po zimie, ale też (...) podwyższać ich standard. Środków nam nie brakuje" - zaznaczył Stępień.
Dodał, że dyskusja z ministrem finansów o pieniądzach na wydatki resortu infrastruktury jest trudna. "Ale bierzemy pod uwagę realia i sytuację finansów. Te środki, które otrzymała GDDKiA są wystarczające" - podkreślił wiceminister.
Stępień podał, że GDDKiA w 2011 r. ma 1,8 mld zł na utrzymanie sieci drogowej, w tym zimą - 1 mld 39 mln zł.
Ponadto 70 odcinków dróg o długości 130 km jest przebudowywanych kosztem 116 mln zł.
Obecnie naprawy dróg trwają na 157 odcinkach o długości 302 km. Na te remonty przeznaczono 260 mln zł - podał Stępień.
Ponadto 70 odcinków dróg o długości 130 km jest przebudowywanych kosztem 116 mln zł. Zaś remontami objętych zostało 10 odcinków o długości 45 km, przeznaczono na to 45 mln zł. Za 62 mln zł robione są nakładki bitumiczne na drogach w 77 miejscach na odcinku 127 km.
Stępień podał, że relacja nakładów na nowe inwestycje drogowe do środków wydawanych na ich naprawy, zacznie się zmieniać na korzyść remontów po 2013 r. Wówczas wykonana zostanie część tras podstawowej sieci drogowej, która jest objęta gwarancją.
"Wtedy powinien nastąpić okres dużego ruchu "rehabilitacji" dróg i podnoszenia istniejących odcinków do wyższych standardów" - powiedział wiceminister.