"Decyzje jeszcze nie zapadły. Gdybym miała procentowo ocenić czy dojdzie do takiego powiązania - mam nadzieję, że tak na 80 procent" - powiedziała w poniedziałek dziennikarzom wiceminister w Katowicach.
Dodała, że konsultacje w tej sprawie nadal trwają. "Było już kilka spotkań, gdzie zarządy spotykają się ze stroną społeczną holdingu, na ich prośbę dokonywane są kolejne analizy" - powiedziała Strzelec-Łobodzińska.
Podczas niedawnego spotkania przedstawiciele zarządów i resortu gospodarki przekazali Radzie Pracowników holdingu szczegółowe materiały w tym zakresie. Wkrótce strona społeczna ma się do nich odnieść.
"Przekazane materiały są dość obszerne i szczegółowe, potrzebny jest czas, by się z nimi zapoznać" - powiedziała Strzelec-Łobodzińska, zapowiadając, że decyzje w tej sprawie powinny zapaść "jak najwcześniej, dla dobra obu spółek". Obie firmy są spółkami Skarbu Państwa.
Katowicki Holding Węglowy to jedna z trzech największych polskich spółek węglowych, należących do Skarbu Państwa
Powiązanie holdingu (jednego z trzech największych producentów węgla) z Węglokoksem (największym eksporterem tego surowca) analizowane jest od jesieni ubiegłego roku. Powstała w ten sposób grupa miałaby jeszcze w tym roku zadebiutować na giełdzie. Według informacji prasowych, analizy takiego połączenia już się zakończyły, nie ma jednak ostatecznych decyzji resortów gospodarki i skarbu.
W ostatnich miesiącach specjaliści analizowali wiele wariantów potencjalnego połączenia obu firm: od wniesienia KHW do Węglokoksu (lub odwrotnie), poprzez objęcie nowej emisji akcji holdingu przez Węglokoks lub tzw. zwrotne zasilenie finansowe KHW (obligacje, pożyczki), po stworzenie nowego podmiotu, który skupi obie firmy. Najbardziej prawdopodobna koncepcja zakłada, że Węglokoks przejmie 85 proc. akcji KHW. Według wcześniejszych przymiarek, miałoby do nastąpić jeszcze wiosną, a debiut na giełdzie - pod koniec roku.
Katowicki Holding Węglowy to jedna z trzech największych polskich spółek węglowych, należących do Skarbu Państwa. Ubiegły rok firma zamknęła zyskiem przekraczającym 30 mln zł, a cała grupa KHW (holding i m.in. kopalnia Kazimierz-Juliusz) ok. 34 mln zł. W 2009 r. zysk wyniósł ok. 90 mln zł; plan na 2011 r. zakłada kilkadziesiąt milionów zł zysku, przy wydobyciu ponad 14 mln ton węgla (wobec ok. 13,5 mln ton w 2010 r.).
Węglokoks w ubiegłym roku wysłał za granicę ponad 8,7 mln ton węgla wobec 6,7 mln ton w roku 2009 i 6,6 mln ton w 2008 r. Rok wcześniej było to 10,2 mln ton. Firma zakłada, że roczna wielkość eksportu ustabilizuje się na poziomie ok. 7 mln ton. Węglokoks jest dochodowy, notuje zyski przekraczające 100 mln zł rocznie.