Chadam zaznaczył, że 800-900 mln zł to głównie koszt wybudowania 365 km gazociągu, który połączy centralną Polskę z litewską granicą. "To są oczywiście szacunki, bo nie mamy jeszcze dokładnej analizy finansowej w postaci studium wykonalności" - zaznaczył.
Jak podkreślił, ten gazociąg umożliwiłby połączenie państw bałtyckich z gazową siecią europejską. "Po drugie dałby szanse skorzystania z naszego terminala LNG przez większość ilość krajów właśnie w północno-wschodniej cześć Europy. Mam na myśli tutaj zarówno Litwę, Łotwę, Estonię, ale również Finlandię" - powiedział PAP.
Dodał, że przepustowość połączenia jest planowana na 2,5 - 3 mld metrów sześciennych gazu. "Na to, jaka będzie przepustowość, odpowie dokładnie studium wykonalności. Rynek litewski nie jest taki duży, by można mówić tutaj o wielkich połączeniach. Gdybyśmy jednak popatrzyli na to szerzej, łącznie z rynkiem fińskim, to niewykluczone, że moglibyśmy wybudować nawet nieco większe przejście" - zaznaczył.
Dodał, że ten projekt jest również ważny z polskiej wewnętrznej perspektywy. "Północno-wschodnia część Polski jest pewnego rodzaju czarną plamą na mapie gazowej Polski. Tworzymy więc taki łańcuch wartości, który z perspektywy całościowego rozwoju gazowego jest dla nas bardzo ważny" - ocenił.
Jak wyjaśnił, obecnie Gaz-System jest na etapie przygotowywania studium wykonalności polsko-litewskiego projektu.
"Zostały powołane grupy robocze, zarówno ze strony litewskiej, jak i polskiej. W tej chwili ogłoszony jest przetarg na wybór firmy, która będzie z nami współpracowała w przygotowaniu tego studium. Zakładam, że w połowie roku ten materiał będzie gotowy i będzie on bazą do tego, żeby podjąć bardzo merytoryczną dyskusję zarówno z parterami litewskimi, jak również z Komisją Europejską na temat wsparcia finansowego tego projektu. To wsparcie bardzo przyspieszyłoby podjęcie decyzji inwestycyjnej" - powiedział.
Podkreślił też, że studium wykonalności pozwoli odpowiedzieć na pytanie, w którym punkcie polsko-litewskiej granicy powstanie interkonektor. "Tak, żeby można było wygodnie i najtaniej wpiąć się do systemu litewskiego. Myślimy oczywiście o rozwiązaniu, które umożliwia przesyłanie gazu w jedną i w drugą stronę" - zaznaczył.
Podkreślił, że to połączenie daje duże szanse rozwoju gospodarczego północno-wschodniej Polski. "Dostępność gazu z gazociągu o dużej zdolności przesyłowej daje możliwości rozbudowy sieci dystrybucyjnej, czy też dobudowania pewnego odcinka gazociągu bezpośrednio do elektrowni. To stwarza zupełnie nowe perspektywy rozwoju tego regionu Polski" - podkreślił.
W lipcu 2010 r. Gaz-System i AB-Lietuvos Dujos podpisały umowę o współpracy przy budowie projektu połączenia gazowego Polski i Litwy.