Metale, artykuły rolne i paliwa przynoszą więcej zysków niż inwestycje na giełdach, w obligacje i dolary już trzeci miesiąc z rzędu. To najdłuższy okres od czerwca 2008 roku. Surowce drożeją z powodu inflacji oraz obaw, że arabska rewolta może zakłócić dostawy nośników energii – pisze agencja Bloomberg.

Jeszcze dłużej rosną zyski dzięki inwestycjom w 24. podstawowe surowce. Jak wynika z indeksu obrazującego całkowity zwrot włożonego kapitału – S&P GSCI Total Return Index – zysk za luty podskoczył o 3,8 proc., powiększając się od sześciu miesięcy.

Tymczasem MSCI All-Country World Index, monitorujący zachowania akcji w 45 krajach, wykazał zyski na poziomie 3 proc., podczas gdy zarobek na obligacjach rządowych i korporacyjnych zwiększył się jedynie o 0,13 proc. (wynika z odczytu Global Broad Market Index opracowywanego przez Bank of America Merrill Lynch).

Szybsze tempo wzrostu gospodarczego na świecie wypchnęło w górę ceny surowców, poczynając od września zeszłego roku. Inflacja przyspieszyła po obaleniu przez masowe protesty dotychczasowych reżimów w Tunezji i Egipcie oraz zagrożeniu władzy libijskiego satrapy, płk. Kadafiego.

„Wzrosty cen surowców są oszałamiające. Każdy surowiec jest inny, ale pojawia się kwestia dostaw ropy. Od początku gospodarczego odrodzenia mamy też do czynienia z autentycznym popytem na te surowce” – mówi Kelvin Rendino, menedżer walutowy w nowojorskim funduszu BlacRock, który zarządza aktywami wartości 3,45 bilionów dolarów.

Metale podrożały w lutym po ogłoszeniu raportów wskazujących na rozwój przemysłu w Chinach i lepszego od prognoz wzrostu produkcji w USA. Ropa wspięła się w lutym na najwyższy poziom od września 29008 roku, ustanawiając w ostatnim tygodniu miesiąca nowy rekord – 103,41 dolarów.

Bank inwestycyjny Barclays Capital uważa, że wskutek rewolty w Libii dostawy tego kraju na międzynarodowy rynek skurczyły się prawie o dwie trzecie, czyli o 1 mln baryłek dziennie. Bawełna zdrożała o 14 proc. do rekordowej stawki 1,9123 dolarów za funt. Produkcja w Chinach, które są największym na świecie importerem surowca, spadła w zeszłym roku o 6,3 proc. do 5,97 mln ton.

Kontrakty na bawełnę na światowych rynkach podskoczyły w związku z w tym roku o 32 proc., najwięcej w tak krótkim czasie od połowy 1959 roku.Drożejące surowce podbijają inflację. W Brazylii wzrosła ona do 6,08 proc., a w Indiach – do 9,4 proc.