Kurs złotego, który traci od środowego późnego popołudnia, może osłabić się nawet do poziomu 3,95 zł za euro, jeśli trwale przebije poziom 3,925, uważają dealerzy. Według nich, jeśli to się nie uda, może powrócić do ok. 3,90.

"Trwa walka na poziomie 3,9250. Jeśli kurs euro/złoty pójdzie w górę, nasza waluta może osłabić się do 3,9450-3,9500" - powiedział Jacek Tomaszewicz, dealer Kredyt Banku. Według niego, obecne osłabienie złotego jest wynikiem pozbywania się walut rynków wschodzących.

„Obecnie inwestorzy kupują dolary, a przez to tracą waluty naszego regionu" - podkreślił.

W czwartek ok. godziny 10:25 za jedno euro inwestorzy płacili 3,9225 zł, a za dolara 2,8799 zł. Euro/dolar kwotowany był na ok. 1,3619. W środę, ok. godz. 17:50 za jedno euro płacono 3,9081 zł, a za dolara 2,8548 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3689. Rano ok. godz. 9:30 za jedno euro płacono 3,8996 zł, a za dolara 2,8604 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3633.