Na początku stycznia Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował o wszczęciu postępowania antymonopolowego wobec PGNiG. Urząd chce sprawdzić, czy gazowa spółka nie nadużywa swojej pozycji na rynku hurtowej sprzedaży gazu ziemnego. "Z informacji, które otrzymał Urząd może wynikać, że PGNiG bezzasadnie odmawia zawarcia umowy sprzedaży i dostawy paliwa gazowego ze spółką NowyGaz, która zamierzała je dalej odsprzedawać" - napisano w komunikacie UOKiK z 5 stycznia.
Zdaniem prezes UOKiK Małgorzaty Cieloch, obecnie na rynku hurtowego obrotu gazem ziemnym nie działa żaden przedsiębiorca, który kupowałby paliwo od PGNiG, a następnie dostarczał je odbiorcom końcowym na zasadach TPA (chodzi o unijną zasadę gwarantującą dostęp stronom trzecim do infrastruktury przesyłowej ). Wejście na rynek nowej spółki dałoby odbiorcom gazu ziemnego nie tylko prawną, ale i faktyczną możliwość zmiany sprzedawcy.
"PGNiG SA nie odmówiło spółce NowyGaz Sp. z o.o. zawarcia umowy sprzedaży paliwa gazowego"
"Z przeprowadzonej analizy wynika, że PGNiG SA nie odmówiło spółce NowyGaz Sp. z o.o. zawarcia umowy sprzedaży paliwa gazowego" - czytamy we wtorkowym komunikacie spółki. Zdaniem PGNiG SA sprawa jest precedensowa, w związku z tym wymaga szczególnego przeanalizowania pod kątem formalnym, technicznym i ekonomicznym.
Zgodnie z ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów, postępowanie antymonopolowe w sprawach praktyk ograniczających konkurencję powinno być zakończone nie później niż w terminie pięciu miesięcy od dnia jego wszczęcia. W przypadku stwierdzenia nadużywania pozycji dominującej przez spółkę, Prezes UOKiK może nałożyć na przedsiębiorcę karę finansową w wysokości do 10 proc. przychodu w roku poprzedzającym wydanie decyzji.