Mimo że Chińczycy budowę sieci superszybkich pociągów zaczęli dopiero 8 lat temu, mają ich już 7 tys. km. Wiedzą, o czym mówią. Swoją wiedzą podzielą się na trzydniowym seminarium, żeby pokazać Polakom, jak to się robi za Wielkim Murem.
Nakłady w Chinach na infrastrukturę kolejową w latach 2009 – 2012 wynoszą średnio 60 mld euro rocznie. Nad Wisłą to zaledwie 1 mld euro rocznie.
Polska planuje do 2020 r.oku budowę linii o długości 450 km, po której pociągi będą mogły się rozpędzać nawet do niespotykanych dotąd w Polsce 350 km/godz. Nowe tory w kształcie litery Y mają połączyć Warszawę z Łodzią oraz Poznaniem i Wrocławiem. Kolejarze szacują, że koszt inwestycji wyniesie ok. 26 mld zł.
Według Zbigniewa Szafrańskiego, szefa PKP Polskich Linii Kolejowych, zarządcy kolejowej infrastruktury, oddanie linii dużych prędkości może sprawić, że do pociągów wrócą pasażerowie, których z roku na rok ubywa.