Resort skarbu otrzymał osiem ofert na zakup Energi. Wśród nich jest budząca największe kontrowersje oferta Polskiej Grupy Energetycznej.
– Polska Grupa Energetyczna, tak jak każdy inny inwestor, będzie musiała spełnić określone prawem warunki oraz przejść odpowiednie procedury, także te będące w gestii Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów – powiedział wczoraj podczas Kongresu Gospodarczego w Katowicach Aleksander Grad, minister skarbu, po tym jak państwowe PGE złożyło ofertę wstępną na zakup 82,9 proc. akcji grupy Energa.
UOKiK w obszernym raporcie wskazywał, że dalsza koncentracja sektora energetycznego wokół PGE będzie niekorzystna dla rynku.
W przyszłym tygodniu Ministerstwo Skarbu opublikuje tzw. krótką listę chętnych do przejęcia gdańskiego koncernu. Aleksander Grad potwierdził zainteresowanie 8 inwestorów. Wśród najważniejszych uczestników prywatyzacji Energi wymieniani są Kulczyk Investments, czeski CEZ, francuski GDF Suez.
Analitycy szacują wartość przeznaczonego do sprzedaży pakietu akcji Energi na ok. 5 mld zł, ale Skarb Państwa ma ochotę wynegocjować nawet 6 – 7 mld zł.