Od stycznia do września powstało ok. 237,8 tys. nowych działalności. To o ponad 16 proc. mniej niż przed rokiem.
W roku pandemicznym numerem jeden pod względem najczęściej otwieranych działalności – tak jak w 2019 r. – są firmy budowlane związane z wykończeniem wnętrz – wynika z zestawienia Top 10 najchętniej tworzonych firm, przygotowanego przez Bisnode Polska na zlecenie DGP. Od stycznia do końca października (tu są już nowsze dane) zarejestrowano 8,8 tys. takich przedsiębiorstw. Sprzyjają temu wzmożone remonty, realizowane głównie przez klientów indywidualnych.
Pandemia odcisnęła swój ślad także w handlu. Polacy zaczęli kupować w internecie. Arkadiusz Bulc, menedżer ds. rozwoju rynkowego w Blue Media, uważa, że rok 2020 będzie dla branży e-commerce rekordowy.
– W czasie wiosennych obostrzeń zanotowaliśmy ponad dwukrotnie większe wzrosty liczby transakcji w e-commerce niż się spodziewaliśmy. W niektórych branżach były pięciokrotne wzrosty sprzedaży rok do roku. Potem nastąpiła pewna „normalizacja”, ale wzrost liczby zachorowań w październiku spowodował, że znów jest odbicie. Zanotowaliśmy o 42 proc. więcej transakcji w porównaniu do tych samych dni we wrześniu – mówi Bulc.
Przedsiębiorcy masowo inwestują więc w sklepy internetowe. – W tym roku powstało ich 8,7 tys., co stawia ten biznes na pozycji wicelidera najchętniej uruchamianych działalności – informuje Tomasz Starzyk, analityk. Ta działalność rok do roku zanotowała wzrost o 17,5 proc. Ale wzrost jest też w branży zarządzania nieruchomościami – o 35 proc. z 2,5 tys. w 2019 r. do 3,4 tys. w 2020 r. oraz wytwarzania energii elektrycznej (głównie montaż paneli słonecznych). Ale te dwie ostatnie znalazły się poza zestawieniem Top 10.
Kolejne pozycje zajmują w nim programiści, deweloperzy, firmy związane budową budynków, fryzjerzy i firmy transportowe. Pierwszą dziesiątkę zamyka gastronomia – ogromne problemy funkcjonujących już w sektorze przedsiębiorców nie przestraszyły innych. Zachętę stanowią duże wzrosty przychodów, jakie sektor notował w ostatnich latach. Według GUS w 2019 r. wyniosły one 50,9 mld zł, co oznacza ich zwiększenie o niemal 18 proc. Nie wszystkie rodzaje działalności gastronomicznej cierpią z powodu pandemii. Krzysztof Olesiak, prezes Sweet Gallery, właściciel marki Lodolandia, SiGelato, Bafra Kebab i Kołacz na Okrągło mówi wprost, że branża street food korzysta na tej sytuacji. – Prowadzimy sprzedaż przez okienko z przyczepy, a więc klienci nie musza wchodzić do środka. Nie jesteśmy też uzależnieni od żadnego obiektu, jak np. galerie handlowe czy inne budynki usługowe – tłumaczy.
