Bez zmiany ustawy, poprzez wydanie rozporządzenia wykonawczego, możliwe jest odblokowanie pracy Krajowej Izby Odwoławczej – uważa Stowarzyszenie Prawa Zamówień Publicznych. Przekazało ono wczoraj premierowi, Ministerstwu Rozwoju i Urzędowi Zamówień Publicznych stworzony przez swych członków projekt takiego aktu.
Przypomnijmy – od ponad trzech tygodni nie odbywają się przed KIO rozprawy z udziałem publiczności. Oznacza to, że w sprawach, w których zostało wniesione odwołanie, przetarg nie może się zakończyć (wyjątkiem jest uchylenie zakazu zawarcia umowy). Jak informowaliśmy wczoraj, MR wspólnie z UZP przygotowuje propozycje rozwiązań, które mają umożliwić wznowienia rozpraw przed KIO. Na razie nieznane są ich szczegóły.
Z własną inicjatywą wystąpiło Stowarzyszenie PZP. Zdaniem jego członków, by umożliwić funkcjonowanie KIO w czasie epidemii, wystarczyłoby wydanie stosownego rozporządzenia przez premiera. Stowarzyszenie PZP przygotowało gotowy projekt.
„Przyjęcie proponowanego rozporządzenia pozwoli na, w zasadzie natychmiastowe, wznowienie orzekania przez Izbę na rozprawach jawnych, tyle że odbywających się za pośrednictwem ogólnie dostępnych platform porozumiewania się na odległość (na wzór rozwiązań stosowanych przez sądy arbitrażowe na całym świecie)” – napisali w piśmie adresowanym m.in. do premiera.
Pomysł zaproponowany przez Stowarzyszenie PZP to prowadzenie rozpraw poprzez środki bezpośredniego porozumiewania się na odległość. Mówiąc wprost, chodzi o telekonferencje przez internet, przy czym w przygotowanym projekcie nie wskazano konkretnych rozwiązań informatycznych. Dostęp do nich miałby zapewnić UZP. Z ich pomocą mogłyby być rozstrzygane wszystkie rozprawy z wyłączeniem tych, w których pojawiają się informacje niejawne.