"Jak co roku w tym okresie mamy dobre wiadomości dla biznesu. Już 1 stycznia wejdzie w życie ustawa, która ma ograniczyć zatory płatnicze, oraz duża część Pakietu Przyjazne Prawo, czyli m.in. prawo do błędu dla początkujących przedsiębiorców oraz ułatwienia dla rzemiosła, a także - od 1 lutego – Mały ZUS Plus. A w planach na następne miesiące mamy kolejne ułatwienia dla polskich firm" – mówiła, cytowana w komunikacie resortu, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
Przedstawiciele resortu podkreślają, że zmiany przygotowano dla przedsiębiorców i w konsultacji z nimi.
Jak tłumaczyła Emilewicz, celem ustawy ograniczającej zatory płatnicze, która ma wejść w życie 1 stycznia, jest wzmocnienie pozycji wierzycieli, w tym "zwłaszcza poprawa pozycji mniejszych firm". Dodała, że dziś - według szacunków – brak zapłaty w terminie dotyka od 80 do 90 proc. przedsiębiorstw w Polsce.
"To taki model biznesowy, w którym silniejsze podmioty gospodarcze kredytują się zamiast w banku, to u swoich mniejszych podwykonawców" - zaznaczyła. Wskazała, że ustawa skraca terminy płatności. "Dla administracji skróciliśmy do maksymalnie 30 dni od dnia doręczenia faktury termin zapłaty w transakcjach handlowych, w których dłużnikiem jest podmiot publiczny, z wyłączeniem podmiotów publicznych będących podmiotami leczniczymi" - przypomniała. Z kolei termin 60 dni ma obowiązywać w transakcjach, w których wierzycielem jest mikro-, mały lub średni przedsiębiorca, a dłużnikiem - duży przedsiębiorca (tzw. transakcja asymetryczna). Od niezapłaconej faktury będą naliczane odsetki - dodała.
Z kolei 1 lutego przyszłego roku wejdzie w życie ustawa, która wprowadzi Mały ZUS Plus. "Podnosi ona pułap przychodowy dla przedsiębiorców, którzy będą mogli skorzystać z obniżonej składki na ubezpieczenia społeczne do 120 tys. zł w skali roku; wówczas przedsiębiorca będzie miał naliczaną składkę na ubezpieczenia społeczne od uzyskiwanych dochodów, jeśli nie przekroczą one 6 tys. zł miesięczne" - mówiła.
W porównaniu z rozwiązaniem, które obowiązuje od początku tego roku, jak podkreśliła, "rozszerzamy pulę przedsiębiorców, którzy będą mogli skorzystać z tego rozwiązania do ok. 300 tys.".
Uprawnieni do korzystania z Małego ZUS-u w dotychczasowej formule, jak przypominała, powinni zgłosić chęć korzystania z tej ulgi do 8 stycznia 2020 roku. "Następnie - od 1 lutego - będą mogli opłacać składki w ramach Małego ZUS-u Plus, który tego dnia wejdzie w życie" - powiedziała. Dodała, że nową podstawę wymiaru składek firmy wskażą w imiennych raportach miesięcznych albo deklaracjach rozliczeniowych składanych za luty. Z kolei przedsiębiorcy, których Mały ZUS Plus dopiero obejmie, będą mogli zgłosić chęć korzystania z tej ulgi do końca lutego.
Również od początku przyszłego roku wchodzi szereg zmian z Pakietu Przyjazne Prawo. "Najciekawsza i oczekiwana zmiana to jest prawo do błędu dla początkujących, czyli tych, którzy nie dłużej niż rok prowadzą działalność gospodarczą lub wznawiają ją po okresie minimum 36 miesięcy od daty wyrejestrowania" - tłumaczyła. Dzięki takiemu prawu "do żółtej kartki" przedsiębiorca uzyska upomnienie do czasu usunięcia nieścisłości i nie będzie z tego tytułu karany.
Dodała, że rozwiązaniem z tego pakietu, które wejdzie w życie od 1 lipca przyszłego roku, jest tzw. VAT portowy. "To wprowadzenie rozliczania VAT-u na zasadach ogólnych, czyli do 25 dnia kolejnego miesiąca, a nie - jak ma to miejsce obecnie - do 7 dni, odkąd towar wpłynie do polskich portów" - mówiła. Resort ma nadzieję, że to także zachęci importerów, aby korzystali z odpraw w naszych portach, a nie innych portach Morza Bałtyckiego czy Północnego.
Zapowiedziała, że w I kwartale przyszłego roku ruszą prace nad ustawą o fundacji rodzinnej. "To jest ciąg dalszy prac nad rozwiązaniami pro-sukcesyjnymi (...), poprawiającymi zdolności dziedziczenia firmy nawet w sytuacji, w której uprawnieni do dziedziczenia nie są zainteresowani prowadzeniem działalności gospodarczej swoich rodziców" - wyjaśniła. Minister liczy na zakończenie prac nad tymi przepisami do końca pierwszego semestru 2020 r.
"Przed nami także pakiet ustaw proinwestycyjnych" - zapowiedziała Emilewicz. Dodała, że celem jest zachęcenie przedsiębiorców do inwestowania poprzez rozwiązania podatkowe. Chodzi o to, by za każdą złotówkę wydaną na maszyny, urządzenia, automatyzację produkcji można było odliczyć większą kwotę od podstawy opodatkowania niż zainwestowane środki. Dodała, że jest to rozwiązanie wzorowane na uldze na badania i rozwój. "W uldze na B+R za każdą złotówkę przedsiębiorca może odliczyć 2,5 zł" - przypomniała.
Zaznaczyła, że wspólnie z Ministerstwem Finansów "MR będzie pracować nad rozwiązaniem z expose premiera (Mateusza) Morawieckiego, czyli estońskim-CIT - pojawieniem się obowiązku podatkowego wtedy, kiedy przedsiębiorcy chcą wypłacać sobie dywidendę". Emilewicz wskazała, że optymalnym rozwiązaniem byłoby, "gdyby prace na poziomie rządowym skończyły się do 1 czerwca".
Szefowa MR mówiła, że są to rozwiązania proinwestycyjne, podnoszące płynność finansową przedsiębiorstw. "Na przyszły rok chcielibyśmy utrzymać tempo wzrostu gospodarczego na poziomie zakładanym przez premiera, czyli 2-3 proc. więcej niż strefa euro. Mam nadzieję, że za sprawą tych rozwiązań uda nam się ten cel uzyskać" - wskazała.