Wniesienie pozwu przez jednego ze wspólników spółki cywilnej i na jego rzecz nie powoduje przerwania biegu przedawnienia w stosunku do drugiego wspólnika. Inaczej mówiąc: tak wniesiony pozew jest nieskuteczny. A więc roszczenie rzeczywiście się przedawniło.

Nieskuteczne powództwo

Zacznijmy od tego, że co do zasady wniesienie pozwu jako czynność dokonaną przed sądem, zmierzającą bezpośrednio w celu dochodzenia roszczenia, zgodnie z art. 123 par. 1 pkt 1 kodeksu cywilnego (dalej: k.c.) przerywa bieg przedawnienia. Ale w przypadku spółki cywilnej wniesienie pozwu tylko przez jednego ze wspólników nie będzie skuteczne. To z kolei powoduje, że przerwanie biegu przedawnienia nie nastąpi. Pogląd ten potwierdza wyrok Sądu Najwyższego z 28 marca 2018 r. (sygn. akt V CSK 368/17). W orzeczeniu tym SN wyjaśnił, że spółka cywilna nie ma zdolności sądowej. W obrocie prawnym, w tym w procesie, spółkę cywilną można oznaczyć tylko przez wskazanie wszystkich wspólników. Jeżeli w procesie dochodzona jest wierzytelność, która wchodzi do majątku wspólnego wspólników, to należy wskazać wszystkich wspólników, bo to oni mają podmiotowość i zdolność sądową. SN wytłumaczył ponadto, że wspólników spółki cywilnej nie można uznać za wierzycieli solidarnych. Solidarność wierzycieli, podobnie jak solidarność dłużników, może wynikać z ustawy lub z czynności prawnej (art. 369 k.c.). Przepisy regulujące spółkę cywilną (art. 860 i nast. k.c.) nie są źródłem solidarności wierzycieli, nie ma też odesłania do przepisów o współwłasności w częściach ułamkowych. Jeżeli zatem wspólnicy spółki cywilnej nie są wierzycielami solidarnymi, to wniesienie pozwu przez jednego z nich i na jego rzecz nie powoduje przerwania biegu przedawnienia w stosunku do drugiego.

Roboty budowlane czy umowa o dzieło

Czytelnik ma też problem z określeniem charakteru zawartego kontaktu. Sąd Najwyższy wielokrotnie wyjaśniał, że zasadniczym kryterium rozróżnienia pomiędzy umową o dzieło a umową o roboty budowlane jest ocena realizowanego zamierzenia stosownie do wymogów prawa budowlanego. Przedmiotem umowy o roboty budowlane jest przedsięwzięcie o większych rozmiarach, zindywidualizowanych właściwościach, zarówno fizycznych, jak i użytkowych, z reguły powiązane z wymogiem projektowania i zinstytucjonalizowanym nadzorem (por. np. wyrok SN z 25 marca 1998 r., sygn. akt II CKN 653/97). Jak wynika z pytania czytelnika, zakres umowy stron obejmował wykonanie warsztatowe kontenerów składających się na budynek z materiałów powierzonych, transport budynku, ustawienie i montaż w miejscu posadowienia. Kierując się wskazówkami judykatury, należy zwrócić uwagę, że kontener, którego realizację zakładała umowa będąca przedmiotem sporu, jest tymczasowym obiektem budowlanym (ewentualnie budowlą), co zgodnie z art. 3 pkt 5 prawa budowlanego wymagało uzyskania pozwolenia na budowę. Łącząca strony umowa nie była zatem umową o dzieło, ale umową o roboty budowlane, do której odnosi się art. 647 i nast. oraz art. 118 k.c. dotyczący przedawnienia roszczeń wynikających z takiej umowy. Termin przedawnienia roszczeń z umowy o roboty budowlane wynosi trzy lata (art. 118 k.c.). W przypadku zaś umowy o dzieło ‒ dwa lata. Tak czy inaczej roszczenie wspólników spółki cywilnej się przedawniło.
wAŻNEW obrocie prawnym, w tym w procesie, spółkę cywilną można oznaczyć tylko przez wskazanie wszystkich wspólników.
Podstawa prawna
Art. 118, art. 123 par. 1 pkt 1, art. 369, art. 647‒658, art. 800 i nast. ustawy z 23 kwietnia 1963 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1025 ze zm.).
Art. 3 pkt 5 ustawy z 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1202 ze zm.).