Połączenie barw może zostać uznane za znak towarowy jedynie wówczas, gdy przedsiębiorca ubiegający się o rejestrację jest w stanie wykazać, że nabyło ono charakteru odróżniającego ze względu na długotrwałe używanie
O tym, że rejestracja znaku kolorowego jest trudniejsza niż znaku słownego czy graficznego, przekonała się fińska spółka Oy Hartwall Ab, której sprawę rozpatrywał Trybunał Sprawiedliwości UE (sprawa C-578/17).
Kilka lat temu fińska spółka produkująca napoje wystąpiła o rejestrację połączenia koloru szarego i niebieskiego jako znaku towarowego. Fiński Urząd Własności Intelektualnej odrzucił zgłoszenie. Uznał, że nie można zarejestrować koloru, jeśli nie wykazano, iż ma on charakter odróżniający, uzyskany w wyniku długotrwałego użytkowania. Zaznaczył, że reputacja tego znaku towarowego została ustalona nie w odniesieniu do kolorów, lecz do określonych konturów (a konkretnie do ozdobnego transparentu, na którym były te dwa kolory umieszczone). W ocenie urzędu zgłoszony układ kolorów mógłby zostać zarejestrowany tylko wówczas, gdyby był używany do identyfikacji oferowanych przez firmę towarów wystarczająco długo i na szeroką skalę.
Firma nie zgodziła się z argumentacją i skierowała sprawę do sądu gospodarczego. Ten oddalił jednak powództwo. Wykazał, że kolorowy znak towarowy może zostać zarejestrowany tylko wówczas, gdy stanowi systemowy układ łączący kolory w określony i stały sposób. W tym przypadku tak nie było. Sprawa trafiła zatem do fińskiego Najwyższego Sądu Administracyjnego. Ten zaś, rozpatrując sprawę, powziął wątpliwości, czy oznaczenie – przedstawione w kolorowej formie graficznej – może być zarejestrowane jako kolorowy znak towarowy. Zastanawiał się także, jaki wpływ wywiera kwalifikacja znaku towarowego (jako kolorowego) na ocenę charakteru odróżniającego. W związku z tym skierował pytanie prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości UE.
TSUE dokonał wykładni przepisów dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/95/WE z 22 października 2008 r. mającej na celu zbliżenie ustawodawstw państw członkowskich odnoszących się do znaków towarowych (Dz.Urz. UE z 2015 r. L 336, s. 1). Uznał, że kwalifikacja oznaczenia jako „kolorowego znaku towarowego” lub „graficznego znaku towarowego” jest istotna przy analizie, czy oznaczenie to może stanowić znak towarowy i czy – w konkretnym przypadku ‒ znak ten miałby charakter odróżniający. Umożliwia bowiem doprecyzowanie, czy kontury stanowią część przedmiotu zgłoszenia oznaczenia. Zdaniem TSUE urząd badający zgłoszenie znaku towarowego powinien przeprowadzić badanie tego konkretnego przypadku, uwzględniając wszelkie okoliczności sprawy, w tym dotychczasowe używanie oznaczenia. Badanie charakteru odróżniającego nie może zostać przeprowadzone in abstracto. Kryteria oceny dotyczące znaków kolorowych są zaś analogiczne, jak w przypadku słownych czy graficznych.
Z analizy TSUE wynika, że uzyskanie charakteru odróżniającego dla koloru jest trudniejsze niż dla innych znaków (słownych, graficznych). O ile krąg odbiorców kojarzy znaki słowne czy graficzne natychmiast z daną firmą, o tyle w przypadku samego tylko koloru nie działa to w ten sposób. Charakter odróżniający może powstać dopiero w wyniku używania. Przy analizie tego właśnie charakteru – jak sugeruje trybunał ‒ należy wziąć pod uwagę wymaganie, by w sposób nieuzasadniony nie ograniczać dostępności czy możliwości zestawień kolorów innym przedsiębiorcom.
Jeżeliby oznaczenie, dla którego dokonano zgłoszenia, utworzono z kombinacji kolorów określonych w sposób abstrakcyjny i bez konturów, to przedstawienie graficzne tych kolorów powinno obejmować systematyczny układ łączący je w z góry określony i stały sposób. Przy prowadzeniu analizy należy rozpatrzyć, czy – i w jakim zakresie – kombinacja kolorów obejmująca systematyczny układ może nadać danemu oznaczeniu samoistny charakter odróżniający.
TSUE uznał, art. 2 i art. 3 ust. 1 lit. b dyrektywy 2008/95 należy interpretować w ten sposób, że kwalifikując dane oznaczenie jako „kolorowy znak towarowy” lub „graficzny znak towarowy”, należy zbadać, czy w konkretnym przypadku zestaw kolorów może stanowić znak towarowy i czy ma charakter odróżniający. Ponadto organ rejestrujący ma obowiązek przeprowadzenia całościowej analizy konkretnego oznaczenia i elementów, nadających mu charakter odróżniający.
Wyrok TSUE z 27 marca 2019 r. (sprawa C-578/17, Oy Hartwall Ab przeciwko Fińskiemu Urzędowi Własności Intelektualnej)