W ramach programu pilotażowego, którego celem jest wsparcie sektora centrów usług biznesowych oraz miast średnich MPiT wspólnie z ABSL Poland (Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych) organizuje szereg spotkań, w których biorą udział między innymi: przedstawiciele sektora, władz samorządowych, czy lokalnych uczelni, które - jak podkreślił w czwartek resort przedsiębiorczości - są ważnym partnerem dla biznesu. Jedno z nich odbyło się na początku września w Radomiu. W piątek kolejne - w Elblągu.
Jak podkreślił Robert Nowicki, z-ca dyrektora w departamencie innowacji Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii w takich miastach jak Radom działające tam podmioty nie boją się konkurencji i zwracają uwagę na korzyści płynące z pojawienia się w mieście nowych graczy. "Pomogą oni budować kulturę prowadzenia biznesu, ale i zaczną wywierać na pracodawcach presję w celu podniesienia pensji, co pozwoli konkurować o zatrzymanie pracowników rozważających przeniesienie się do większych miast" - dodał.
Centra usług biznesowych działają obecnie w 38 polskich miastach, głównie w Krakowie, Warszawie i Wrocławiu. Lokalizacje te zaczynają jednak borykać się z niedoborem pracowników - wynika z danych MPiT.
"Chcemy pomóc w rozwiązaniu tego problemu poprzez zachęcenie do przeniesienia części centrów usług biznesowych do miast średnich, gdzie mieszka wiele wykwalifikowanych osób, które borykają się z problemem znalezienia odpowiedniej pracy" – wyjaśniła minister przedsiębiorczości i technologii.
Dlatego - we współpracy z resortem - specjalną ofertę dla branży centrów usług biznesowych przygotowują między innymi takie miasta, które mają wysoko wykwalifikowanych pracowników.
Duży potencjał w tym przedsięwzięciu widzi Paweł Panczyj, członek zarządu Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych. "ABSL, jako organizacja reprezentująca branżę nowoczesnych usług biznesowych, uważnie przygląda się miastom średniej wielkości pod kątem ich potencjału dla tego sektora. Największym źródłem pracowników są duże ośrodki miejskie, ale należy pamiętać, że w dużym stopniu przyciągają one kandydatów do pracy z okolicznych mniejszych miejscowości, w promieniu nawet do 100 km. Stąd naturalny zwrot w kierunku mniejszych ośrodków, w których nie brakuje utalentowanych, znających języki pracowników, i w których mogłyby być lokowane centra usług biznesowych" - ocenił Panczyj.
Według wiceprezesa ARP Dariusza Śliwowskiego w Polsce coraz bardziej widoczne jest zjawisko poszukiwania miejsc pod inwestycje w mniejszych miastach charakteryzujących się dobrym dostępem do infrastruktury. Jak zaznaczył, w miastach średnich jest obecnie bardzo duży potencjał kadrowy. "Warto zwrócić uwagę także na jakość życia, którą oferują miasta średniej wielkości. Działania realizowane w ramach projektu pozwolą wykorzystać niezagospodarowane dotąd możliwości średnich miast" - zaznaczył.
Zgodnie z danymi ABSL Poland, w 2017 r. powstało w Polsce ponad 50 nowych centrów usług biznesowych i obecnie w naszym kraju jest ich już ponad 1100. Blisko połowa centrów usług dla biznesu w Polsce świadczy usługi o globalnym zasięgu. MPiT oceniło, że jest to dowód na to, że kompetencje polskich pracowników są doceniane na całym świecie, co z kolei umożliwia przyciągnięcie nowych inwestorów do Polski.
Według resortu sektor usług dla biznesu to jedna z najszybciej rozwijających się branży w naszym kraju. W Polsce w 38 miastach działa ponad 1100 centrów usług biznesowych. Zatrudniają one ponad 260 tys. pracowników, a do roku 2020 liczba ta najprawdopodobniej przekroczy 300 tys.
Partnerem Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii w programie są Polska Agencja Inwestycji i Handlu, Związek Liderów Sektora Usług Biznesowych (ABSL) oraz Agencja Rozwoju Przemysłu.