Projekt planu dochodów i wydatków państwa na 2019 r. zakłada obniżenie deficytu i zwiększenie o 5 proc. wpływów podatkowych.
Rząd liczy w 2019 r. na solidny wzrost dochodów budżetowych. Ma on wynikać z nadal silnego, choć słabszego niż w tym roku wzrostu gospodarczego, rosnącej inflacji oraz wprowadzonych zmian w podatkach. Nie są planowane zmiany stawek, za to resort finansów wdraża kolejne pomysły uszczelniające system takie jaki STIR, split payment czy kasy fiskalne online. Choć jednocześnie wchodzą w życie rozwiązania wspierające przedsiębiorców, jak 9-proc. stawka CIT dla małych i średnich firm, korekta ulg innowacyjnych czy mały ZUS. Zwiększyć się ma także udział gmin we wpływach z PIT.
Najwięcej dodatkowo do budżetu ma wpłynąć z VAT. Dochody z tego podatku mają wzrosnąć z planowanych na koniec tego roku 167,3 mld zł do 179,6 mld zł. „Przewiduje się, że spożycie prywatne, które stanowi zdecydowaną większość bazy podatkowej podatku VAT, wzrośnie w 2019 r. nominalnie o 5,9 proc.” – napisał resort finansów w uzasadnieniu do projektu ustawy. Także w PIT pozytywne tendencje, takie jak wzrost przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej o 5,6 proc., a emerytur i rent z ZUS o 3,9 proc., mają gwarantować wpływy wyższe o prawie 4 mld zł. Dochody budżetu będą jednak rosły wolniej niż w ostatnich latach, co wynika zarówno z oczekiwanego wolniejszego tempa wzrostu gospodarczego, ale także z tego, że największe zyski z uszczelniania podatków mamy już za sobą.
Pozostało
87%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama