W debacie, której patronem było Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, wzięli udział przedstawiciele uczelni, biznesu oraz funduszy inwestycyjnych. Panel prowadził wiceminister tego resortu prof. Marek Gzik, który na wstępie przypominał, że Polska jest w czołówce państw Unii Europejskiej pod względem tempa wzrostu PKB, ale wciąż wydaje za mało na badania i rozwój.

Ekosystem sukcesu: wspólny głos nauki i biznesu
ikona lupy />
Ekosystem sukcesu: wspólny głos nauki i biznesu / Materiały prasowe

Podkreślił, że kongres ma dwa cele: odpowiedzieć na część pytań związanych z funkcjonowaniem nauki, ale też pomóc w poszukiwaniu nowych rozwiązań - zwłaszcza takich, które zwiększą finansowanie tego obszaru. Zaznaczył, że kluczowa jest synergia między nauką a biznesem: z jednej strony firmy definiują potrzeby rynku, z drugiej uczelnie wnoszą kreatywne pomysły technologiczne.

- To dwa światy, które podczas tego kongresu chcemy do siebie zbliżyć. Chcemy rozmawiać nie tylko o ideach, ale także o konkretnych zmianach, również legislacyjnych – mówił.

Współpraca z przemysłem to DNA uczelni

Prof. Rafał Dańko, prorektor ds. studenckich Akademii Górniczo-Hutniczej (AGH) w Krakowie zwrócił uwagę na trzy, kluczowe w jego opinii, elementy działania uczelni. Po pierwsze, współpraca wpisana w DNA (przekazana przez poprzednie pokolenia profesorów jako naturalna część misji podmiotu badawczego). Po drugie, systematyczny rozwój oraz instytucje pośredniczące, takie jak Centra Transferu Technologii, które budują trwałe relacje. Po trzecie wreszcie - budowanie zaufania (nie tylko pod konkretne wnioski grantowe, ale poprzez stałe, długofalowe partnerstwa).

Ekosystem sukcesu: wspólny głos nauki i biznesu
ikona lupy />
Ekosystem sukcesu: wspólny głos nauki i biznesu / Materiały prasowe

Prof. Dańko zwrócił ponadto uwagę na rozmijające się „kalendarze” świata akademickiego i biznesu. Uczelnia funkcjonuje w rytmie roku akademickiego, podczas gdy gospodarka żyje w cyklach tygodniowych oraz kwartalnych. Zauważył jednak, że przy zaufaniu i dobrej woli można te różnice pokonać.

Medycyna: innowacje wymagają czasu, danych i regulacji

Specyfikę działania uczelni medycznych przedstawiła prof. Anna Żączek, prorektor ds. rozwoju i współpracy Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Zwróciła uwagę, że w medycynie sam fakt, iż „coś działa”, jest dopiero początkiem drogi. - Nie wystarczy pokazać, że rozwiązanie jest obiecujące. Trzeba przeprowadzić je przez pełną ścieżkę dowodów naukowych, często w wieloletnich, wieloośrodkowych badaniach klinicznych - mówiła, przypominając, że innowacje medyczne są ściśle otoczone regulacjami, w których bezpieczeństwo pacjenta jest absolutnym priorytetem.

Ekosystem sukcesu: wspólny głos nauki i biznesu
ikona lupy />
Ekosystem sukcesu: wspólny głos nauki i biznesu / Materiały prasowe

Jako przykład udanego transferu wyników badań do biznesu przedstawiła spółkę celową PolTREG, założoną przez jej uczelnię. Spółka rozwija terapię opartą na limfocytach T regulatorowych. Badania prowadzone przez jej zespół były na tyle konkurencyjne, że uzyskały finansowanie zarówno z Narodowego Centrum Nauki (NCN – agencji finansującej badania podstawowe - red.), Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR), jak i z programu „Horyzont 2020” (unijnego programu ramowego na rzecz badań i innowacji - red.).

Dzięki wsparciu doradców biznesowych spółka mogła wejść na giełdę, sfinansować własne centrum badawczo-rozwojowe, w którym produkowane są limfocyty T regulatorowe stosowane w leczeniu m.in. stwardnienia rozsianego. W ostatnim czasie powołano kolejną firmę w Stanach Zjednoczonych, przygotowując ekspansję na rynek amerykański.

Transfer technologii musi być usprawniony

O stanie centrów transferu technologii i programie „Science4Business” opowiadał dr Tomasz Pilewicz z Zakładu Przedsiębiorczości i Otoczenia Biznesu Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Program, koordynowany przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, obejmuje ponad 30 instytucji naukowych i dysponuje budżetem ok. 300 mln zł. Wszystkie pozytywnie ocenione projekty otrzymały finansowanie.

Dr Pilewicz zaznaczył, że w uczelnianych Centrach Transferu Technologii można znaleźć zarówno bardzo dobre praktyki, jak i miejsca, gdzie ten potencjał nie jest w pełni wykorzystywany. Zaproponował kilka zmian ich działania, m.in. w zakresie kultury odpowiedzialności (naukowcy powinni czuć, że uczestniczą w nie tylko naukowej, ale także wdrożeniowej części projektu), standaryzacji procedur (wprowadzenie prostych, wspólnych wzorów umów, m.in. umowy o rozpoczęciu współpracy, licencji, zasad współpracy z uczelnią) oraz skrócenia cykli decyzyjnych (od pomysłu do prototypu w 60 dni, a w ciągu 30 dni od powstania wynalazku decyzja, czy uczelnia idzie w kierunku patentu, licencji wyłącznej, licencji ograniczonej czy otwartego udostępnienia rozwiązania).

Biura karier: od projektu studenckiego do pracodawcy-innowatora

Z kolei o roli biur karier i kształceniu przedsiębiorczych absolwentów mówiła Dorota Pisula, kierownik Biura Karier Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i przewodnicząca Komisji ds. Akademickich Biur Karier przy Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich (KRASP).

Ekosystem sukcesu: wspólny głos nauki i biznesu
ikona lupy />
Ekosystem sukcesu: wspólny głos nauki i biznesu / Materiały prasowe

Podkreślała, że bez kształcenia przedsiębiorców i innowatorów już na etapie studiów trudno będzie mówić o szerokiej skali innowacji. Wskazała na znaczenie strategicznego myślenia władz uczelni, które powołują rady gospodarcze oraz tworzą „parasole” współpracy z otoczeniem, a także włączania biznesu w programy kształcenia, tak aby studenci zdobywali praktyczne umiejętności, zwłaszcza w pracy projektowej oraz rozwijania kompetencji w zakresie prezentacji i „sprzedawania” własnych pomysłów.

Inwestor: projekt jest ważny, ale najpierw ludzie

Rafał Roszak, partner zarządzający funduszem inwestycyjnym YouNick Mint, który inwestuje w młode firmy technologiczne, mówił o roli funduszy w budowaniu ekosystemu innowacji.

Wyjaśniał, że zadaniem funduszu jest dzielenie ryzyka z przedsiębiorcami - zarówno technologicznego, jak i biznesowego - oraz wspieranie ich w rozwoju. Każda inwestycja jest oceniana indywidualnie, ale pewna zasada pozostaje niezmienna.
- Zawsze najważniejsi są ludzie. Nawet najlepszy projekt pozostanie na papierze, jeśli nie będzie za nim stał zespół gotowy do długotrwałego zaangażowania i uczenia się na błędach – podkreślił.

Naukowcy i studenci to ambasadorzy uczelni

Prof. Rafał Dańko powrócił jeszcze do wątku promocji osiągnięć naukowych. Opisał działania Biura Promocji AGH, które stara się pokazywać osiągnięcia w takich obszarach jak technologie wodorowe, sztuczna inteligencja czy technologie kosmiczne. Wspomniał m.in. o eksperymencie naukowca z AGH realizowanym na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej oraz o projektach w ramach „Fabryki Sztucznej Inteligencji”.

Prof. Anna Żączek, pytana o to, co należałoby zmienić w systemie, aby wzmocnić ekosystem innowacji, wskazała trzy grupy wyzwań. Po pierwsze, długoterminowość i stabilność. Polityka naukowa powinna być planowana na okres dłuższy niż jedna kadencja, tak aby uczelnie mogły projektować wieloletnie programy, inwestycje i zespoły badawcze bez obawy, że po kilku latach zmieni się profil finansowania. Po drugie, utrzymanie kadr, zwłaszcza młodych naukowców. - Inwestujemy w ramach projektu w człowieka przez cztery lata, a potem, jeśli nie znajdziemy kolejnego źródła finansowania, tracimy te kompetencje - podkreśliła. Po trzecie - spójność programów finansujących badania.

Organizatorami I Narodowego Kongresu „Nauka dla Biznesu” byli: Ministerstwo Nauki i Szkolnictwo Wyższego oraz Sieć Badawcza Łukasiewicz, przy wsparciu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NBCIR).

Krzysztof Ratnicyn