Kobiety dominują w sieci, ale zarabiają mniej niż mężczyźni

W badaniu „Ekonomia Twórców 2025” zrealizowanym na zlecenie Imker, udział wzięło ponad 500 aktywnych osób działających w internecie. Kobiety stanowiły aż 71 proc. uczestników i tworzą obecnie znaczną część aktywności w sieci.

Luka płacowa przenosi się do nowych zawodów online

Ponad połowa respondentów przyznaje, że osiąga dochody z działalności online. Czy jest to dla nich efektywny biznes? Mimo przewagi liczebnej, kobiety rzadziej osiągają najwyższe progi zarobkowe. 17 proc. mężczyzn zarabia powyżej 10 tys. zł miesięcznie, podczas gdy wśród kobiet ten poziom osiąga tylko 13 proc.

– Twórczynie i twórcy nie startują z tej samej pozycji – ani pod względem strategii działania, ani możliwości monetyzacji. Choć różnice w zarobkach na pierwszy rzut oka mogą wydawać się niewielkie, przy głębszej analizie okazują się niemożliwe do zignorowania, szczególnie w kontekście wyzwań stojących przed kobietami w tej branży – często rozwijającymi własny biznes na urlopie macierzyńskim lub wychowawczym – mówi Krzysztof Bartnik, prezes Imker.

Wyrównanie zarobków? Za 123 lata

Według danych Unii Europejskiej kobiety w Unii Europejskiej zarabiają średnio 12 proc. mniej na godzinę pracy. Raport World Economic Forum pokazuje, że przy obecnym tempie zmian wyrównanie wynagrodzeń może zająć jeszcze… 123 lata.

– Luka płacowa nie znika wraz z pojawieniem się nowych zawodów. Przenosi się jedynie do nowych przestrzeni — takich jak platformy społecznościowe czy rynek twórców internetowych. Choć różnice w zarobkach nie są ogromne, to ich symboliczne znaczenie jest istotne. Jeśli kobiety stanowią większość w branży, a mimo to zarabiają mniej, oznacza to, że strukturalne nierówności nadal są obecne — nawet w tak dynamicznym i z pozoru nowoczesnym środowisku – uważa Bartnik.

Dlaczego kobiety mniej cieszą się z pracy w internecie

Badanie Imker pokazuje również różnice w satysfakcji z pracy online. 45 proc. twórczyń oceniło swoją satysfakcję wysoko, podczas gdy wśród mężczyzn odsetek ten wynosi 52 proc. Co piąta kobieta przyznała, że jej zadowolenie z pracy online jest niskie.

– Twórczynie są dziś niezwykle aktywne, ale często funkcjonują w mniej stabilnych modelach biznesowych. Jeśli porównamy ich strategie do męskich, zobaczymy, że mężczyźni chętniej dywersyfikują swoje źródła przychodu i kanały działania. To może przekładać się nie tylko na wyższe zarobki, ale też na poczucie większej kontroli i satysfakcji z pracy – zwraca uwagę prezes Imker.

Platformy i modele biznesowe wpływają na zarobki twórczyń

Mężczyźni częściej wykorzystują platformy takie jak YouTube i Facebook, które pozwalają skalować przychody i rozkręcić biznes online. Kobiety skupiają się głównie na Instagramie – 65 proc. wskazało go jako główny kanał działalności.

Wybór Instagrama ma swoje ograniczenia w kontekście stabilnych przychodów. Treści generują dochody przede wszystkim „tu i teraz”, co utrudnia skalowanie działalności i tworzenie przychodów pasywnych. Z kolei YouTube pozwala na zupełnie inny model biznesowy – jeden film może przynosić przychody miesiącami, a działania twórcy są w większym stopniu zautomatyzowane – informuje Bartnik.

Tematyka tworzonych treści też różni się między płciami. Mężczyźni skupiają się na treściach edukacyjnych i rozwoju osobistym, kobiety na lifestyle i zdrowie, choć coraz częściej zajmują się też edukacją i rozwojem osobistym.

Różne źródła przychodów, podobne ambicje – kobiety chcą więcej

Mężczyźni częściej zarabiają na sprzedaży własnych produktów i książek. Kobiety wybierają współprace z markami oraz kursy i szkolenia.

To, w jaki sposób twórcy generują przychody, ma kluczowe znaczenie dla ich możliwości rozwoju. Model oparty na usługach, który wybierają częściej kobiety, wymaga stałego osobistego zaangażowania i jest trudniejszy do powielania. W praktyce oznacza to większe obciążenie i ryzyko wypalenia, a także ogranicza szanse na przekroczenie wyższych progów zarobkowych. To nie kwestia braku kompetencji – to po prostu systemowe wyzwanie związane z naturą wybranego modelu biznesowego – mówi prezes Imker.

Choć wiele twórczyń traktuje działalność w internecie jako dodatkową, coraz częściej patrzą na nią jak na biznes. Co trzeci uczestnik badania planuje zwiększyć przychody, a ponad 15 proc. kobiet chce powiększyć społeczność lub wprowadzić własny produkt na rynek w 2025 roku.

– To pozytywny sygnał. Kobiety coraz częściej patrzą na swoją działalność online przez pryzmat biznesu, a nie tylko pasji. Zmiana perspektywy to pierwszy krok do zmniejszenia różnic, które wciąż są widoczne w branży – ocenia Bartnik.