W czwartek portal money.pl podał, że Bank Pekao jako pierwszy w Polsce wprowadził kredyt hipoteczny oparty na wskaźniku POLSTR, a nie na wskaźniku WIBOR, który był przez lata stosowany przez polskie banki.
To swego rodzaju przełom i otwarcie nowej ery dla kredytów hipotecznych. POLSTR (skrót od Polish Short Term Rate) został opracowany przez Narodowy Bank Polski jako element reformy stóp procentowych, by dostosować polski rynek finansowy do standardów UE.
POLSTR ma odzwierciedlać rzeczywisty koszt jednodniowych pożyczek na rynku międzybankowym, czyli takich, które banki udzielają sobie nawzajem w złotych na bardzo krótki termin. Wskaźnik ten służy więc do określenia kosztu pożyczek, a w przypadku większości kredytobiorców – kosztu kredytu i miesięcznych rat.
WIBOR odchodzi do lamusa?
Do tej pory najważniejszym punktem odniesienia dla wyliczania oprocentowania kredytów, depozytów i pożyczek był WIBOR (skrót od Warsaw Interbank Offered Rate). Jednak WIBOR opiera się nie na faktycznych transakcjach, lecz na deklaracjach banków dotyczących tego, po jakiej stopie (czyli cenie) mogłyby pożyczyć pieniądze.
Taki model, stosowany przez wiele lat także w innych krajach Europy, był coraz częściej krytykowany za brak pełnej wiarygodności i przejrzystości. Stąd inicjatywa NBP, by wprowadzić nowy wskaźnik, czyli POLSTR.
Wprowadzenie do użytku wskaźnika POLSTR to krok w stronę większej przejrzystości i stabilności finansowej. Choć jego wpływ na codzienne życie kredytobiorców jest na razie ograniczony, w dłuższej perspektywie może on stać się jednym z fundamentów nowego systemu stóp referencyjnych w Polsce.
Czy POLSTR obniży raty kredytów?
Jak wskazują ekonomiści, przejście do wyliczeń kosztu kredytu z WIBOR na POLSTR może, ale nie musi, przyczynić się do spadku obciążeń kredytobiorców. Z jednej strony wiadomo, że nowe kredyty będą oparte na wskaźniku POLSTR, który jest niższy niż WIBOR, ponieważ jest kalkulowany na podstawie rzeczywistych transakcji.
Z drugiej jednak strony banki mogą podwyższyć marżę, by zrekompensować niższą wartość POLSTR i utrzymać rentowność. Taki ruch banków może sprawić, że rata nie będzie niższa od tej wyliczanej na podstawie WIBOR.
Póki co kredytobiorców mogą cieszyć inne decyzje organu Narodowego Banku Polskiego, czyli Rady Polityki Pieniężnej. W tym tygodniu, już po raz czwarty w ostatnich miesiącach, RPP obniżyła stopy procentowe. To z pewnością przyczyni się do obniżenia raty kredytów.
Obecnie stopa referencyjna wynosi 4,25 proc. Ekonomiści mBanku spodziewają się, że w przyszłym roku RPP będzie nadal utrzymywać gołębią politykę monetarną, czyli będzie nadal obniżać koszt pieniądza. Analitycy mBanku widzą przestrzeń na cięcie stóp w przyszłym roku w kierunku 3 proc.