Otwierając konferencję „Polska-USA: Partnerstwo gospodarcze w erze napięć handlowych i przemian geopolitycznych. Szanse i wyzwania dla biznesu i społeczeństw”, dr hab. Dorota Niedziółka, prorektor i profesor SGH, przypomniała, że Polska znalazła się w wyjątkowym miejscu. – Jako członek Unii Europejskiej i NATO, położona we wschodniej flance Sojuszu, nasz kraj staje się dla Stanów Zjednoczonych kluczowym partnerem w regionie Europy Środkowo-Wschodniej – podkreśliła.
Znajduje to odzwierciedlenie w wymianie gospodarczej, której wartość w 2024 r. wyniosła rekordowe 35 mld dol. Prorektor SGH akcentowała, że coraz większa część eksportu Polski do USA to towary wysokoprzetworzone, co jest efektem inwestycji i poziomu społecznego rozwoju. Z kolei USA eksportują do Polski nowoczesne maszyny, środki transportu, paliwa, a ponad 1600 amerykańskich firm działa dziś nad Wisłą; wartość ich inwestycji przekroczyła 13 mld dol.
– Amerykańskie koncerny, jak Google, Amazon czy Microsoft, rozwijają w Polsce swoje biura i laboratoria, a polscy przedsiębiorcy coraz silniej działają na rynku amerykańskim, rozumiejąc mechanizmy skalowalności i efektu ekonomicznego – mówiła prof. Dorota Niedziółka.
W jej ocenie partnerstwo gospodarcze Polski i USA jest dziś „wspólną inwestycją w przyszłość, bezpieczeństwo, technologię, innowacje i rozwój”. Uczona apelowała, by Polska „nie była jedynie miejscem montażu, zapleczem produkcyjnym, ale by rozwijała swoje kompetencje w analogii do warunków i możliwości wyznaczanych przez największe potęgi dla współczesnego świata”. Podkreśliła też konieczność zachowania równowagi w czasach napięć handlowych i globalnej rywalizacji. – Partnerstwa oparte na zaufaniu, wartościach i budowanym sukcesywnie doświadczeniu mają szansę stać się fundamentem stabilności – przekonywała.
Korzyści ze współpracy
Michał H. Mrożek, wiceprezes ING Banku Śląskiego i powiernik Fundacji Kościuszkowskiej, przypomniał, że na przestrzeni pokoleń Polacy osiedlali się w Stanach Zjednoczonych, szukając tam szans na realizację swoich planów i ambicji. Po przełomie lat 1989/90 napłynęły do Polski inwestycje amerykańskie – bardzo ważne dla rozwoju naszej gospodarki z perspektywy zastrzyku kapitałowego, finansowego, ale również intelektualnego i technologicznego. Polska z tego efektywnie skorzystała i dzisiaj jest jedną z najszybciej rozwijających się gospodarek w Unii Europejskiej. – Tej dynamiki wiele krajów nam zazdrości – podkreślił wiceprezes ING Banku Śląskiego.
Zwrócił uwagę na rysujący się trend w relacjach polsko-amerykańskich: coraz częściej polscy przedsiębiorcy podejmują decyzje o ekspansji na rynek USA. – Nie jest to oczywiście łatwa droga. To zadanie, które wymaga wsparcia – na poziomie rządowym, jeśli chodzi o dyplomację gospodarczą, ale również w kontekście budowania mostów, łączenia stron, włączania potencjalnych partnerów – tłumaczył Michał H. Mrożek.
Marek Skulimowski, prezes Fundacji Kościuszkowskiej, podkreślił znaczenie rozwoju relacji polsko-amerykańskich i przypomniał o wspólnej historii łączącej oba narody, której symbolem jest właśnie Tadeusz Kościuszko.
Polska i USA – jak najbliżej
Doktor hab. Arkadiusz Kowalski, prof. SGH, zaprezentował raport „Rekonfiguracja globalnych łańcuchów wartości i kształtowanie przewag konkurencyjnych”. Wynika z niego, że polscy przedsiębiorcy powinni przechodzić na bardziej innowacyjną niż obecnie działalność poprzez inwestycje w badania i rozwój, cyfryzację, edukację i szkolenia. Konieczna jest także dywersyfikacja łańcuchów dostaw (czym grozi jej brak, pokazała dobitnie pandemia). Poza tym należy zwiększyć w polskiej produkcji udział komponentu krajowego oraz nakłady na takie branże, jak IT i nauka.
Jerzy Buzek, były premier RP i były przewodniczący Parlamentu Europejskiego, pytany o relacje transatlantyckie podkreślił, że „ta współpraca zawsze była aktualna, ale dzisiaj bardziej niż 10, 15, 20 czy 30 lat temu i musimy sobie zdawać z tego sprawę”. Skupił się na przełomowych zmianach energetycznych. Wspominał własny udział w negocjacjach z USA, które doprowadziły do odblokowania eksportu gazu z łupków i ropy z USA do Unii Europejskiej. Zwracał uwagę, że teraz kwestia surowców energetycznych została wyparta przez kwestię dostępu do surowców ziem rzadkich, które stały się absolutną podstawą nie tylko gospodarki, ale i geopolityki, co istotnie wpływa na strategie państw, w tym całej Unii Europejskiej. Jerzy Buzek zakończył swoje wystąpienie apelem, aby relacje USA i Polski były jak najbliższe.
UE i USA: liderzy innowacji czy rywale?
Panel „Przyszłość relacji transatlantyckich w obliczu trendów ogólnoświatowych wyzwań. UE i USA: liderzy innowacji czy rywale w globalnej gospodarce?” prowadzony przez Marka Tejchmana, zastępcę redaktora naczelnego Dziennika Gazety Prawnej, zainicjował debatę o ewolucji relacji UE–USA w najbliższych latach.
Profesor Bogumił Kamiński z SGH skupił się na obszarze technologii i sztucznej inteligencji. – Unia Europejska oraz Stany Zjednoczone stawiają sobie za cel, by w rozwoju gospodarki w pełni wykorzystać osiągnięcia z tego zakresu. Z jednej strony mają wspólne wyzwania wobec Chin, z drugiej wyzwania związane ze współpracą wewnętrzną – mówił, zwracając uwagę na różnice. Według niego podejście amerykańskie to deregulacja, szybkie tempo innowacji przez firmy prywatne. UE zaś stawia na regulacje i kontrolę technologii. Mamy więc do czynienia z wymuszoną współpracą nierównoprawnych partnerów.
Doktor Piotr Maszczyk z SGH wyraził opinię, że „Stany Zjednoczone nam uciekają: zostajemy z tyłu jako Unia Europejska, zarówno instytucjonalnie, jak i technologicznie”. Podkreślał, że Europa jest świetna w stopniowo rozwijanych innowacjach, ale brakuje jej przełomowych rozwiązań. – Europa nie jest w stanie stworzyć atrakcyjnego środowiska wspierającego przełomowe innowacje. W Polsce też się to nie udało. Młodzi ludzie, moi studenci, zazwyczaj wolą bezpieczną pracę w korporacji niż ryzyko prowadzenia własnej firmy – opisywał naukowiec.
Doktor Rafał Wilczopolski z SGH akcentował wagę trwałej współpracy handlowej. – Europa sprzedaje do Stanów Zjednoczonych towary za ok. 550–600 mld dol. rocznie. Amerykańscy inwestorzy są z kolei numerem jeden w większości krajów Europy – przypomniał, akcentując szanse Europy w niszowych technologiach, np. zielonej energii. Jego zdaniem to pole teoretycznie powinno dawać Europie przewagę i być obszarem, gdzie Unia może uniknąć rywalizacji z USA.
Naukowiec zwrócił tez uwagę na wyzwania demograficzne. – Europa ma ogromny problem starzejącego się społeczeństwa. Japonia próbowała wyjść z tej pułapki nowoczesną technologią i robotyzacją, ale od problemu demografii nie uciekli. I my też, obawiam się, nie uciekniemy – podkreślił.
Profesor Bogumił Kamiński ocenił kondycję sektora innowacji i start-upów. – Koszt stworzenia start-upu, by wygenerował pierwszy milion dolarów, spadł czterokrotnie. Ale znacznie więcej ich dziś upada – tłumaczył, dodając, że Polska jest dziś sprzężona z Zachodem, a najwięksi polscy gracze technologiczni zostali już przejęci przez zagraniczny kapitał.
Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku Śląskiego, wprowadził uczestników w tematykę drugiej części konferencji, prezentując wnikliwą analizę sytuacji gospodarczej Stanów Zjednoczonych, strefy euro oraz Chin. Wnioski? Nie jest aż tak źle, jak można było się obawiać. Po „Dniu Wyzwolenia”, czyli ogłoszeniu pakietu ceł przez Donalda Trumpa w kwietniu tego roku, wszystkie trzy gospodarki odnotowały spadek wyników, stosunkowo szybko jednak odbiły i obecnie są na dość zadowalających poziomach.
Polska ekspansja na rynek amerykański
Tematem kolejnej części wydarzenia były inwestycje polskich firm na rynku amerykańskim. Rozmawiali na ten temat Michał H. Mrożek, wiceprezes ING Banku Śląskiego oraz Piotr Dmuchowski, prezes PFR TFI.
– Polskie przedsiębiorstwa w ostatnich latach coraz częściej podejmują decyzje o dywersyfikacji rynków docelowych i wychodzeniu poza Europę. Widzimy przykłady tuzów takich jak Asseco, Quemetica czy Elemental, realizujących inwestycje w Stanach Zjednoczonych. Widzimy też przykłady ekspansji mniejszych firm, szczególnie z segmentu automotive, również na rynek amerykański – wyliczał Michał H. Mrożek.
Piotr Dmuchowski przywołał wyniki badania przeprowadzonego niedawno przez PFR TFI wśród 240 polskich firm. – Po raz pierwszy pokazało ono dynamiczny wzrost chęci i potrzeby wychodzenia polskich firm za granicę. Przy tym aż 61 proc. ankietowanych firm postrzega USA jako atrakcyjny rynek – mówił, dodając, że odwaga to kluczowy czynnik ekspansji. Komentował, że polskie firmy najczęściej wskazują jako podstawową barierę brak kapitału – udziałowego, nie dłużnego.
Prezes PFR TFI wskazywał także na inne potrzeby: lepszego ekosystemu dzielenia się wiedzą i doświadczeniem oraz na rolę dyplomacji gospodarczej, która mogłaby wspierać polskie firmy przy ekspansji.
Z cytowanych badań wynika, że połowa firm rozważa inwestycje zagraniczne, a zdecydowana większość tych, które już dokonały ekspansji, deklaruje chęć dalszego rozwoju za granicą. Najczęściej formą są fuzje i przejęcia.
Michał H. Mrożek podawał przykłady sukcesów polskich firm. – Tele-Fonika Kable rozpoczęła działalność od produkcji kabli naziemnych. Potem były inwestycje zagraniczne – w pierwszej kolejności na terenie Europy – w produkcję kabli marynistycznych, związanych z farmami wiatrakowymi na morzu. Pozyskała przyczółek w Wielkiej Brytanii, w następnym kroku dokonała ekspansji na rynek amerykański. Teraz już ok. 30 proc. jej sprzedaży pochodzi z USA. Czyli najpierw był rynek eksportowy, a następnie decyzja o inwestycji bezpośredniej – opisywał wiceprezes ING Banku Śląskiego.
Piotr Dmuchowski zwracał uwagę na rolę Funduszu Ekspansji Zagranicznej, który oferuje w ramach PFR kapitał udziałowy przy zagranicznych projektach polskich firm. – Wielu przedsiębiorców wskazuje, że udział funduszu uwiarygadnia firmę, istotne jest też wsparcie ekosystemu instytucji rozwojowych Team Poland – mówił, akcentując wagę wymiany doświadczeń między przedsiębiorstwami oraz to, jak istotne jest wsparcie ambasad i konsulatów na kluczowych rynkach.
Zwracał też uwagę na aktywność władz stanowych USA. – Amerykanie są bardzo proaktywni, regularnie przyjeżdżają do Polski. Mają Program Select USA z ofertą wsparcia inwestycji na swoim terenie, widzą u polskich przedsiębiorców potencjał – podkreślał Piotr Dmuchowski.
Podsumowując tę rozmowę, Michał H. Mrożek zaapelował: „Myślmy o ekspansji, myślmy odważnie, strategicznie. I z dobrymi partnerami”.
Partner