Dziewięć największych spółek, w których to Skarb Państwa decyduje o obsadzie zarządów, nie ma prezesów, kierują nimi osoby pełniące obowiązki prezesów.
Usuniętych w ramach odpolityczniania szefów firm tymczasowo zastępują tzw. p.o., czyli osoby pełniące obowiązki prezesa, koordynujące prace zarządu bądź do kierowania spółką oddelegowani są członkowie rad nadzorczych. W niektórych przypadkach - m.in. ZA Kędzierzyn, ZA Puławy - prezesów nie ma od kilku miesięcy. W innych, jak KGHM, PGNiG czy Tarnowskie Azoty, wyczekiwanie na decyzje kadrowe to kwestia tygodni.
- To efekt tego, że prezesi i zarządy spółek są wybierani w transparentnych konkursach, a nie po prostu mianowani jak to robiono wcześniej - wyjaśnia Paweł Lisiewicz z Ministerstwa Skarbu.
Według ekspertów przedłużająca się niepewność co do obsady stanowisk nie służy firmom.
- To nie powinno być tak przeprowadzane, najpierw odwoływanie i mianowanie osób pełniących obowiązki, a dopiero potem szukanie nowych ludzi. Nie wolno firmy pozostawiać bez przywództwa. Prezesi powinni sobie przekazywać obowiązki. Takie działania źle wpływają na wizerunek firm - mówi Andrzej Malinowski, prezydent Konfederacji Pracodawców Polskich.
Dodaje, że powołanie p.o. stwarza atmosferę niepewności, bo nie wiadomo, czy ta osoba pozostanie w spółce, czy ma szanse na objęcie tego stanowiska czy też nie. Tymczasem, szybka obsada stanowisk, szczególnie w przypadku niektórych firm, jest kluczowa.
- Na przykład PGNiG jest w momencie podejmowania decyzji o dużych inwestycjach i tu niezbędna jest jasność pozycji i koncepcji prezesa. Przed ważnymi decyzjami inwestycyjnymi stoją też Puławy. Spółce potrzebny jest prezes z poparciem głównego akcjonariusza, czyli Skarbu Państwa - mówi Kamil Kliszcz z DM DI BRE.

PKN Orlen

Rada nadzorcza PKN Orlen zawiesiła Piotra Kownackiego w pełnieniu obowiązków prezesa PKN Orlen w ostatnich dniach lutego. Na czas zawieszenia uprawnienia prezesa zarządu przejął wiceprezes zarządu ds. sprzedaży Wojciech Heydel. Z ustaleń GP wynika, że zawieszenie prezesa przeciągnie się do końca jego kadencji, czyli do najbliższego zwykłego walnego zgromadzenia, które powinno się odbyć w czerwcu. Nie wiadomo jeszcze, kiedy rada nadzorcza ogłosi konkurs na prezesa.

KGHM Polska Miedź

Choć Krzysztofa Skórę z funkcji prezesa lubińskiego koncernu odwołano w styczniu, jak dotąd rada nadzorcza nie zdążyła ogłosić konkursu na jego następcę. Obecnie obowiązki prezesa pełni Ireneusz Reszczyński, który jednak nie zamierza kandydować w ewentualnym konkursie. Nie wykluczają tego jednak Krzysztof Skóra i dotychczasowy wiceprezes Stanisław Kot. Na giełdzie kandydatów wymieniało się: Igora Chalupca, Sławomira Najnigiera, Arkadiusza Gierałta oraz Marka Trawińskiego.

ZA Kędzierzyn

Do końca marca będzie można składać zgłoszenia w konkursie na prezesa. Poznamy go na początku kwietnia. Wakat jest od września 2007 r., kiedy to ze spółki odszedł prezes Bartłomiej Cząstkiewicz. Jednym z powodów był brak decyzji ówczesnego ministra skarbu w sprawie przyszłości i ewentualnej prywatyzacji.

Tarnowskie Azoty

Poprzedniego prezesa spółki odwołano w połowie lutego, na cztery miesiące przed planowanym debiutem giełdowym. Największe szanse na zajęcie fotela prezesa daje się Jerzemu Marciniakowi, do niedawna członkowi gabinetu politycznego ministra skarbu. Oprócz niego w konkursie zgłosiło się 14 innych osób. Rozmowy kwalifikacyjne z kandydatami zostały wyznaczane na 10 i 11 marca, a po ich zakończeniu zostaną powołani nowi członkowie zarządu. Obecnie w zarządzie obowiązki prezesa pełni Witold Szczypiński, a obowiązki członka zarządu oddelegowany czasowo z rady nadzorczej jej sekretarz, Jan Wajs.

ZA Puławy

Stanowisko prezesa puławskich azotów jest nieobsadzone od lipca 2007 r., kiedy na skutek utraty zaufania przez ministra skarbu państwa odwołano Krzysztofa Lewickiego. Przesłuchania kandydatów zaczną się w połowie marca. Wpłynęło sześć ofert, jednak do dalszego etapu zakwalifikowano pięć osób. Największe szanse na objęcie fotela prezesa ma Paweł Jarczewski, były dyrektor handlowy spółki.

PGNiG

Pierwszy konkurs na prezesa i członków zarządu ogłoszono jeszcze przed wyborami, bowiem w styczniu 2008 r. upłynęła kadencja obecnego zarządu. Jednak w połowie grudnia rada nadzorcza zdecydowała o zakończeniu konkursu bez wyniku. Wyniki drugiego konkursu miały być znane 6 marca, jednak rada nadzorcza ogłosiła przerwę w posiedzeniu, podczas którego ma zostać wybrany nowy prezes spółki do 12 marca.
Wśród kandydatów na prezesa są: Krzysztof Głogowski, Piotr Głowacki, Michał Szubski, Zygmunt Parczewski, Kazimierz Szewczyk, Stanisław Speczik, Dariusz Marzec oraz Piotr Woźniak, Jerzy Kurella, Bogdan Pilch. Dwóch ostatnich wymienia się jako faworytów w konkursie na szefa spółki.
SPÓŁKI SKARBU PAŃSTWA, KTÓRE NIE MAJĄ PREZESÓW
PKN Orlen - Wojciech Heydel, p.o. prezesa, jeszcze nie rozpisano konkursu
KGHM Polska Miedź - Ireneusz Reszczyński, p.o. prezesa, jeszcze nie rozpisano konkursu
Tarnowskie Azoty - Witold Szczypiński, p.o. prezesa, trwa konkurs
OperatorLogistyczny Paliw Płynnych - Zbigniew Bednarski, p.o. prezesa, trwa konkurs
ZA Puławy - Lech Kliza, koordynator prac zarządu, trwa konkurs
PLL LOT - Dariusz Nowak, członek rady nadzorczej oddelegowany do pełnienia funkcji prezesa zarządu, jeszcze nie rozpisano konkursu
Zakłady Azotowe Kędzierzyn - brak prezesa, trwa konkurs
PGNiG - urzęduje dotychczasowy prezes Krzysztof Głogowski, któremu skończyła się kadencja, trwa konkurs
Totalizator Sportowy - Grzegorz Sołtysiński, wiceprezes, reprezentuje firmę, trwa konkurs.