- W kolejnych latach chcemy jeszcze bardziej przyspieszyć. Zakładamy otworzenie przynajmniej 200 restauracji w skali dekady. Optymistyczny wariant mówi bowiem o 400 lokalach. Wszystko jednak zależy od tego, jak będzie wyglądał dostęp do nieruchomości – wyjaśnia Richard Bergfors, prezes Max Premium Burgers.
I dodaje, że jak na razie najemcy lokali i właściciele działek, na których mogłyby zostać wybudowane nowe restauracje chętnie zawierają umowy z siecią. Firma ma już podpisane 5 umów, kolejne trzy są w fazie realizacji, a 20 w trakcie przygotowania.