Firmy coraz częściej decydują się na e-faktury.
Są wygodniejsze od papierowych, a ich rozsyłanie do skrzynek e-mailowych kosztuje mniej niż tradycyjnych dokumentów. Jednak jak pokazują przypadki z ostatnich miesięcy, coraz częściej negatywnie odbija się to na ich odbiorcach. Okazję zwietrzyli oszuści, którzy naciągają ludzi, wysyłając fałszywe e-faktury i zawirusowane pliki. W 2014 roku takie przesyłki trafiły m.in. do klientów operatorów telekomunikacyjnych czy bankowości internetowej. Fałszywe faktury zawierają linki do systemów płatności. Pieniądze nie trafiają jednak do przedsiębiorcy, który spodziewa się opłaty za świadczone nam usługi, ale powędrują na konto oszusta. Takie działania nazywane są phishingiem. Przestępcy starają się nabrać internautów i wyłudzić od nich m.in. numery kart kredytowych, podszywając się pod prawdziwe firmy lub instytucje. Niebezpieczne są też dołączane do wiadomości zawirusowane pliki, które mogą zainstalować na komputerze odbiorcy oprogramowanie i pomóc oszustom zdobyć cenne dane, w tym np. hasła do różnych serwisów, dysków ze zdjęciami czy bankowości internetowej, umożliwiające wykonanie przelewu online. Według danych Fundacji Bezpieczniej w Sieci.org fałszywe maile w 2013 r. otrzymywał co trzeci Polak. Z kolei z globalnego raportu Online Fraud Report wynika, że tylko we wrześniu ub.r. specjaliści wykryli niemal 25 tys. przypadków phishingu. Jak oszacowali eksperci, straty finansowe wynikające z takich ataków na całym świecie sięgnęły 240 mln dol. W trzecim kwartale 2014 r. średnia wartość statystyczna nieuczciwych transakcji online przewyższyła wartość legalnych.
Klienci korzystający z e-faktur nie są jedynymi ofiarami biznesu phishingowego. Na działalności cyberprzestępców tracą też przedsiębiorstwa, pod które podszywają się oszuści. Proceder uderza w markę i reputację wystawcy faktury. Często powoduje też dodatkowe koszty związane z obsługą reklamacji czy windykacji należności.
Nim jednak klient zorientuje się, że został oszukany, dowiaduje się o nieuregulowanym rachunku. A jest przekonany, że zapłacił, gdyż na otrzymanej fałszywej fakturze znajdowało się logo firmy, a adres, z którego ją przysłano, wyglądał wiarygodnie. Wówczas pierwsza myśl to błąd w systemie wystawcy faktury. Specjaliści zajmujący się bezpieczeństwem w sieci doradzają szczególną ostrożność, gdy na skrzynkę e-mailową otrzymujemy korespondencję np. z banku czy od operatora komórkowego. Należy zwrócić uwagę na to, z jakiego adresu ją wysłano oraz jakie rozszerzenie ma nazwa załączonego pliku. Faktury wysyłane są zazwyczaj w formacie pdf.
Rozwiązaniem problemu może być wykorzystanie systemu, w którym faktury elektroniczne przechowywane są w eBOK, czyli w elektronicznym biurze obsługi klienta. Firma, z której usług korzystamy, przyznaje nam miejsce na swoim serwerze, gdzie gromadzi całą przesyłaną do nas korespondencję. Aby podejrzeć fakturę, musimy się zalogować do takiej specjalnej skrzynki. Jednak takie rozwiązanie nie jest wygodne. Każdy dostawca np. gazu, wody lub internetu udostępnia inną skrzynkę. Musimy zatem pamiętać loginy i hasła do wielu stron internetowych. Wygodniejszym rozwiązaniem byłoby jedno zamknięte centrum obiegu korespondencji, którego użytkownicy mieliby gwarancję autentyczności nadawcy. W takim miejscu odbiorca otrzymywałby wszystkie swoje e-faktury, które nie byłyby przesyłane między różnymi serwerami należącymi do różnych podmiotów.
Na rynku istnieją już takie rozwiązania. Należy do nich oferowana przez Pocztę Polską usługa Neofaktura, dostępna na platformie Envelo. W tym przypadku także otrzymujemy dostęp do specjalnej Skrzynki Envelo, na którą doręczane są neofaktury, czyli e-faktury wysyłane przez wystawców, którzy podpiszą umowę z Envelo. Gwarantuje to autentyczność nadawców. Twórcy usługi zapewniają też integralność przesyłanych dokumentów. Oznacza to, że treść wysyłanych faktur się nie zmieni. Dają też pewność ich dostarczenia. Obieg korespondencji prowadzony jest w obrębie jednej platformy, a logowanie odbywa się poprzez bezpieczny, szyfrowany protokół wymiany danych.
Usługa umożliwia wygodne zarządzanie fakturami online. Użytkownicy mają dostęp do neofaktur w Skrzynce Envelo z każdego miejsca na świecie przez całą dobę. Dzięki temu klient może prowadzić interesy i regulować płatności gdziekolwiek się znajduje.