Deklaracje prezesa Narodowego Banku Polskiego (NBP) Marka Belki o tym, że dzisiejsza obniżka stóp procentowych nie powinna być traktowana jako początek nowego cyklu, rozminęły się z nastawieniem ekonomistów bankowych - obecnie spodziewają się oni kontynuacji obniżek i to być może już w czerwcu.

Belka powiedział, że dzisiejsza obniżka stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej (RPP) nie powinna być traktowana jako początek nowego cyklu. Według niego, kolejna obniżka stóp, jak i utrzymanie ich bez zmian w czerwcu są tak samo prawdopodobne.

Inflacja konsumencka wyniosła w marcu br. 1,0% r/r. Cel inflacyjny NBP to 2,5% +/-1 pkt proc. Po dzisiejszej decyzji podstawowa stopa referencyjna będzie wynosić 3,0% (i będzie najniższa w historii).

Rynki zaskoczone dzisiejszym cięciem stóp

Dziesięciu z 12 ekonomistów uwzględnionych z zestawieniu ISBnews spodziewało się pozostawienia stóp procentowych na niezmienionych poziomach w maju.

W kwietniu RPP utrzymała stopy procentowe na niezmienionych poziomach, potwierdzając marcową zapowiedź, że trwający od listopada cykl łagodzenia polityki pieniężnej został dopełniony. RPP nie obniżyła stóp procentowych, mimo że oczekuje utrzymywania się niskiego wzrostu gospodarczego w Polsce, który ogranicza presję inflacyjną.

Bank Pocztowy: Może być jeszcze jedna obniżka

"W naszej ocenie na lipcowym posiedzeniu możliwe jest jeszcze jedna obniżka stóp procentowych o 25pb, jeżeli projekcja inflacji i PKB wskaże na utrzymywanie się niskiej aktywności gospodarczej" - starszy ekonomista Banku Pocztowego Piotr Łysienia.

"Po ostatniej rewizji danych o PKB w Q4'12 oraz słabych odczytach wskazujących na utrzymywanie się niskiej aktywności gospodarczej w Q1'13 obraz gospodarki wyraźnie się pogorszył. Ten czynnik w połączeniu ze spadkiem inflacji oraz decyzją EBC o obniżce stóp procentowych przyczynił się do podjęcia decyzji o złagodzeniu polityki pieniężnej.

Biorąc pod uwagę, że inflacja w najbliższych miesiącach będzie znajdować się na niskim poziomie spodziewamy się, że dzisiejsza decyzja nie oznacza definitywnego końca w cyklu łagodzenia polityki pieniężnej. Większość analityków spodziewała się pozostawienia stóp procentowych na niezmienionym poziomie i w związku z tym dzisiejszą decyzję należy uznać za zaskoczenie.

Należy jednak zauważyć, że zdecydowana większość uczestników rynku była przekonana, że Rada obniży stopy przed wakacyjną przerwą w sierpniu i kwestią otwartą była tylko data obniżki. Rada nie zadeklarowała, że zakończyła cykl łagodzenia polityki pieniężnej i w kolejnych miesiącach zapewne nie zabraknie jej argumentów za jego kontynuacją.

Na czerwcowym posiedzeniu Rada będzie już znała słabe dane o PKB w Q1'13, a inflacja będzie kształtować się poniżej 1.0%r/r. W naszej ocenie na lipcowym posiedzeniu możliwe jest jeszcze jedna obniżka stóp procentowych o 25pb, jeżeli projekcja inflacji i PKB wskaże na utrzymywanie się niskiej aktywności gospodarczej" - starszy ekonomista Banku Pocztowego Piotr Łysienia.

Bank Pekao: Niska inflacja zwiastuje kolejną obniżkę

"Słabe dane o popycie konsumpcyjnym mogą zostać zinterpretowane jako prognostyk niższej inflacji w średnim okresie. Dlatego też, po majowej decyzji RPP, dostrzegamy ryzyko jeszcze jednej obniżki stóp o 25 pb w czerwcu" - analityk Banku Pekao Wojciech Matysiak.

" Dzisiejsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej była zaskakująca w kontekście niedawnej zapowiedzi zakończenia cyklu łagodzenia polityki monetarnej. W naszej ocenie ostatnie dane makroekonomiczne nie zmieniają istotnie średniookresowego scenariusza makroekonomicznego. Podtrzymujemy prognozę kontynuacji trendu spadkowego inflacji do czerwca br., a następnie jej stopniowego wzrostu w drugim półroczu i powrotu w granice przedziału dopuszczalnych odchyleń od celu na początku 2014 roku.

Spodziewamy się także, że dynamika produkcji przemysłowej w drugim kwartale będzie lepsza niż odnotowana w pierwszym kwartale, a w drugim półroczu trend wzrostowy zostanie podtrzymany. Oczekujemy także stopniowego wzrostu dynamiki PKB począwszy od drugiego kwartału br. Dane o inflacji za kolejny miesiąc pokażą prawdopodobnie na jej dalszy spadek.

Przed kolejnym posiedzeniem Rady poznamy także niewątpliwie słabe dane o PKB za pierwszy kwartał. Słabe dane o popycie konsumpcyjnym mogą zostać zinterpretowane jako prognostyk niższej inflacji w średnim okresie. Dlatego też, po majowej decyzji RPP, dostrzegamy ryzyko jeszcze jednej obniżki stóp o 25 pb w czerwcu" - analityk Banku Pekao Wojciech Matysiak

Bank Millennium: zadecydują dane o tempie wzrostu gospodarczego

"Wobec spodziewanego przez nas dalszego spadku inflacji CPI, choć w mniejszej niż dotychczas skali, szczególnie istotne będzie publikowane pod koniec miesiąca tempo wzrostu gospodarczego w I kwartale 2013 roku. W naszej ocenie w dużej mierze ta publikacja przybliży możliwą decyzję RPP na posiedzeniu w czerwcu" - ekonomiści Banku Millennium.

"Konkluzją dzisiejszego posiedzenia jest brak wyraźnego przekonania RPP, co do dalszego kierunku polityki pieniężnej. O ewentualnej konieczności obniżek stóp procentowych zadecydują dane makroekonomiczne, które napłyną w maju. Wobec spodziewanego przez nas dalszego spadku inflacji CPI, choć w mniejszej niż dotychczas skali, szczególnie istotne będzie publikowane pod koniec miesiąca tempo wzrostu gospodarczego w I kwartale 2013 roku. W naszej ocenie w dużej mierze ta publikacja przybliży możliwą decyzję RPP na posiedzeniu w czerwcu" - ekonomiści Banku Millenniu.

Raiffeisen Polbank: dalsza obniżka w perspektywie 2 miesięcy

"W konsekwencji sądzimy, że w perspektywie najbliższych dwóch miesięcy Rada zdecydować się może na jeszcze jedną 25-cio punktową obniżkę stóp procentowych" - ekonomiści Raiffeisen Polbanku.

"Rada podtrzymała wymowę wcześniejszych konferencji, podczas których pomimo obniżania stóp procentowych jednocześnie zdawała się łagodzić oczekiwania odnośnie dalszych działań. Dokonaną obniżkę Rada określiła mianem 'korekty' wcześniejszych decyzji a prezes Marek Belka zadeklarował, że nie stanowi ona początku nowego cyklu obniżek stóp procentowych.

Mimo tego sądzimy, że sam fakt, że Rada postanowiła o 2 miesiące przyspieszyć decyzje o obniżkach (wcześniej taką ewentualność sugerowano dopiero w lipcu, w oparciu o nową projekcję inflacyjną) świadczy o relatywnej sile gołębich przedstawicieli gremium. Najbliższe miesiące nie przyniosą raczej poprawy perspektyw gospodarczych w otoczeniu zewnętrznym, ani symptomów trwałego ożywienia konsumpcji czy aktywności inwestycyjnej.

Co więcej przynosić będą dalsze spadki inflacji, której minimów oczekujemy w lipcu. Argumenty przemawiające za dzisiejszym ruchem wciąż będą więc aktualne. W konsekwencji sądzimy, że w perspektywie najbliższych dwóch miesięcy Rada zdecydować się może na jeszcze jedną 25-cio punktową obniżkę stóp procentowych" - ekonomiści Raiffeisen Polbanku.

Bank Śląski: Rosnące prawdopodobieństwo obniżki do 2,75 proc.

"Konferencja prasowa przyniosła dalsze złagodzenie tonu i w naszej ocenie - zapowiedź dalszego luzowania. Najważniejsze, czego dowiedzieliśmy się z komentarzu prezesa to: (1) rosnące niepokoje dotyczące słabego wzrostu, (2) wyższe ryzyko, że inflacja na dłużej pozostanie poniżej celu, (3) oraz wycofanie się z nastawienia 'wait and see', ogłoszonego w marcu. (…) Biorąc pod uwagę porównanie realnych stóp procentowych i zmianę nastawienia RPP, widzimy rosnące prawdopodobieństwo, że stopy zostaną obniżone do 2,75%, jak oczekiwaliśmy wcześniej, a nawet blisko 2,00-2,25%" - główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki