NEC Corp., międzynarodowe konsorcjum informatyczne z siedzibą w Japonii, prognozuje już trzecią roczną stratę w okresie minionych czterech lat i w związku z tym zamierza zwolnić 10 tys. pracowników, czyli około 8,6 proc. swej załogi.

Spowolnienie globalnego wzrostu gospodarczego zmniejszyło bowiem zapotrzebowanie na telefony komórkowe, komputery i systemy bezprzewodowe firmy. NEC spodziewa się strat w wysokości 100 mld jenów (1,3 mld dolarów) w bieżącym roku finansowym, który upływa 31 marca. Większość cięć zaplanowano w oddziale produkcji telefonów komórkowych. Redukcje rozpoczną się od 31 marca – powiedział dzisiaj w Tokio prezydent koncernu Nobuhiro Endo, cytowany przez agencję Bloomberg.

Prawie 7 tys. stanowisk zostanie zlikwidowanych w Japonii. Koszt restrukturyzacji i zmniejszenia siły roboczej oszacowano na 40 mld jenów. Niemal połowa całych cięć ma dotyczyć stanowisk o pełnym wymiarze godzin.

„NEC musi się skoncentrować na sowich silnych stronach, a z pozostałych interesów się wycofać. Musi się skupić na tym, w czym jest naprawdę dobry” – ocenia Mitsushige Akino, menedżer z Ichiyoshi Investment Management w Tokio.

Po opublikowaniu komunikatu notowania producenta komputerów prawie się nie zmieniły. Ale przed ogłoszeniem decyzji o redukcjach i prognozowanych stratach akcje NEC straciły w okresie minionych 12 miesięcy aż 31 proc. Jego rywal, japoński producent komputerów Fujitsu potaniał w tym czasie o 23 proc., zaś notowania ogólnojapońskiego indeksu Topix spadły w ciągu roku o 17 proc.

Japońska firma, która w zeszłym roku utworzyła joint venture z chińską grupą Lenovo, zatrudniała po koniec marca zeszłego roku 116 tys. pracowników wobec 154,8 tys. w roku finansowym 2007. Lenovo, największy producent komputerów w Chinach, postanowiło zainwestować 175 mln dolarów w joint ventutre w celu rozwoju biznesu w samej Japonii.