Prowadzę sklep spożywczo-monopolowy. Urząd miasta przeprowadził u mnie kontrolę. Urzędnicy zarzucili mi zakazaną reklamę napojów alkoholowych. Za taką uznali ustawienie alkoholi wysokoprocentowych w przeszklonej witrynie sklepu, widocznej przez okno. Kontrolerom nie podobało się, że widoczne są również z zewnątrz znaki towarowe. W efekcie prezydent miasta cofnął mi zezwolenie na sprzedaż alkoholu. Czy miał do tego podstawę?
Tak, ponieważ działanie polegające na wystawieniu w witrynie sklepu butelek alkoholu może być uznane za zakazaną reklamę. Szczególnie wtedy, gdy są one eksponowane w taki sposób, że stają się widoczne dla każdego, kto będzie przechodził obok punktu ich sprzedaży. Niewątpliwie bowiem w ten sposób następuje rozpowszechnianie znaków towarowych napojów alkoholowych, które ma charakter publiczny, tj. jest skierowane do nieoznaczonego kręgu osób. Tak wskazał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w wyroku z 21 października 2016 r. (sygn. akt III SA/Kr 798/16).
Krakowski sąd administracyjny stwierdził także, że nawet przyjmując, że jedynym celem przedsiębiorcy było tylko zwiększenie sprzedaży napojów alkoholowych (czy w ogóle ich sprzedaż) to poprzez taką ich ekspozycję (tj. przy oknie budynku znajdującego się przy chodniku drogi publicznej) dochodzi również do popularyzowania znaków towarowych tych napojów. Pomimo ich umieszczenia wewnątrz sklepu – są wszak łatwo widoczne z zewnątrz przez okno. To wyjaśnienie jest istotne z punktu widzenia definicji reklamy. Za taką uważa się publiczne rozpowszechnianie znaków towarowych napojów alkoholowych lub symboli graficznych z nimi związanych, a także nazw i symboli graficznych przedsiębiorców produkujących napoje alkoholowe, nieróżniących się od nazw i symboli graficznych napojów alkoholowych, służące popularyzowaniu znaków towarowych napojów alkoholowych. Podobnie orzekł NSA w wyroku z 13 lipca 2017 r. (sygn. akt II GSK 982/17). W orzeczeniu tym stwierdził, że stosunek przedsiębiorcy rozpowszechniającego znaki towarowe napojów alkoholowych do ich popularyzacji nie ma w istocie znaczenia. Istotne jest, czy swoim zachowaniem, na przykład eksponowaniem w przejrzystej witrynie sklepowej znaków towarowych napojów alkoholowych, przysparza im popularności. W ocenie NSA eksponowanie w oszklonej witrynie sklepowej – jako oknie wystawowym – znaków towarowych napojów alkoholowych, stanowi reklamę tych napojów w rozumieniu art. 21 ust. 1 pkt 3 ustawy z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (dalej u.w.t.p.a.).
Jednocześnie wskazać należy, że NSA nie uwzględnił zarzutu przedsiębiorcy, który zwracał uwagę, że dopuszczalna jest reklama napojów alkoholowych pod warunkiem prowadzenia jej wewnątrz miejsc, o których mowa w art. 131 ust. 9 u.w.t.p.a. (pomieszczenia hurtowni, wydzielone stoiska lub punktów prowadzących wyłącznie sprzedaż napojów alkoholowych oraz na terenie punktów prowadzących sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży). W ocenie sądu „trzeba mieć bowiem na uwadze, że wprowadzenie w art. 131 ust. 9 u.w.t.p.a. ograniczeń przestrzennych miejsc, co do których reklama napojów alkoholowych nie jest zabroniona, nie jest przypadkowe i współgra z celami u.w.t.p.a. Przez ograniczanie popularyzowania znaków towarowych napojów alkoholowych pośrednio ogranicza bowiem ich spożycie, wpływa na zmianę struktury i obyczajów z tym związanych” – argumentował NSA.
WAŻNE
Eksponowanie w oszklonej witrynie sklepowej nazw napojów alkoholowych stanowi ich reklamę.
Podstawa prawna
Art. 21 ust. 1 pkt 3, art. 131 ust. 9 ustawy z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 487 ze zm.).