Wytwórcy kosmetyków będą musieli informować inspekcję sanitarną, że chcą rozpocząć produkcję. Po to, by organy kontrolne mogły w prosty sposób monitorować przestrzeganie obowiązujących regulacji. A mając dostęp do wykazu, bez trudu będzie można zaplanować kontrole.
To kluczowa propozycja projektu nowej ustawy o produktach kosmetycznych, który został opracowany przez Ministerstwo Zdrowia. Chce ono dostosować polskie przepisy do unijnego rozporządzenia nr 1223/2009. Dostrzeżono również konieczność wprowadzenia bardziej restrykcyjnych reguł, by zapewnić wyższy poziom ochrony konsumentów. Trzeba bowiem pamiętać – co podkreśla resort kierowany przez Konstantego Radziwiłła – że produkt kosmetyczny wadliwie wytworzony bądź źle przechowywany może nawet zagrażać ludzkiemu życiu.
Dlatego urzędnicy proponują zastąpienie niesprawdzających się obecnie przepisów karnych (znajdują się one w ustawie o kosmetykach, która ma być uchylona wraz z wejściem w życie nowego aktu prawnego; t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 475) administracyjnymi karami pieniężnymi. Chodzi o to, aby na wymierzenie sprawiedliwości nie trzeba było czekać przez wiele lat.
Do 100 tys. zł zapłacą więc ci wytwórcy, którzy nie dopełnią obowiązku rejestracji zakładu produkcyjnego. Taka sankcja będzie groziła również tym, którzy wprowadzą do obrotu produkt niespełniający wymogów oceny bezpieczeństwa lub źle oznakowany. Dotkliwe konsekwencje spotkają również przedsiębiorców, którzy wprowadzą do obrotu produkt kosmetyczny po upływie terminu ważności. Zapłacą oni do 50 tys. zł za naruszenie.
Przy czym uznaniowość organów wymierzających kary – Państwowej Inspekcji Sanitarnej oraz Inspekcji Handlowej – będzie znaczna. Na przykład za błędne oznakowanie kosmetyku kara będzie się wahała od 100 zł do 100 tys. zł. Projektodawca chce, aby sankcje były dotkliwe, ale nie dobiły biznesu. Tym bardziej że w branży kosmetycznej istnieją znaczne różnice w skali produkcji. Chodzi więc o to, by drobnej firmie, która nieumyślnie nie dopełniła obowiązku informacyjnego, nie wymierzać równie restrykcyjnej sankcji jak wielkiemu zakładowi produkcyjnemu, który świadomie wprowadza do obrotu produkt mogący zagrozić zdrowiu obywateli.
Etap legislacyjny
Projekt przekazany do konsultacji