Wśród wyzwań stojących przed UE jest m.in. budżet, relatywnie mały wobec unijnych planów.
- Budżet Unii Europejskiej to zaledwie 1 proc. PKB państw członkowskich, co jest bardzo skromne w porównaniu do potrzeb i wyzwań, z jakimi musimy się zmierzyć - ocenia prof. dr hab. Elżbieta Kawecka-Wyrzykowska, ekonomistka z Katedry Integracji i Prawa Europejskiego Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Tymczasem Unia Europejska staje przed koniecznością finansowania ogromnych projektów związanych z ochroną klimatu, bezpieczeństwem oraz odbudową po pandemii.
Profesor podkreśla, że długi zaciągnięte na walkę ze skutkami pandemii będą spłacane aż do 2058 roku, co generuje dodatkowe obciążenia finansowe.
- Koszt spłaty samego oprocentowania wyniesie ok. 220 miliardów euro - zauważa, wskazując na konieczność poszukiwania nowych źródeł dochodów.
Elżbieta Kawecka-Wyrzykowska zaznacza, że przed UE stoją bardzo trudne wyzwania, które będą wymagały współpracy i zdecydowanych działań.
- Czeka nas trudny, ale i fascynujący czas - wskazuje.